Curyk: Jest konkurencja. O to chodziło

Marcowy apel opłacił się. W gminie Pogorzela znaleźli się chętni do transportowania ścieków do oczyszczalni. Jeszcze na początku roku zajmowała się tym tylko firma Jan Mar z Krotoszyna. Wszystkich nieczystości nie przewoziła jednak do pogorzelskiej oczyszczalni przy ul. Wiosny Ludów, ale także do tych w Krotoszynie i Zdunach. Życzenie włodarza Piotra Curyka spełniło się. W gminie Pogorzela znalazło się dwóch usługodawców: Wilk - Pol Roman Wilczyński z Elżbietkowa i Firma Usługowa Józef Mikołajczyk z Pogorzeli. Prócz tego dowożenie nieczystości zaoferowała Firma Handlowo - Usługowa Karola Krajki z Siedlca. Więcej w obecnym wydaniu "Życia". (doti)