reklama
reklama

Co się stało w komendzie policji w Gostyniu? Funkcjonariuszowi grozi „dyscyplinarka”. Za co?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Co się stało w komendzie policji w Gostyniu? Funkcjonariuszowi grozi „dyscyplinarka”. Za co? - Zdjęcie główne

Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu - wobec jednego z policjantów toczy się postępowanie dyscyplinarne | foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Wieści o tym, że "coś złego dzieje się w Komendzie Powiatowej Policji w Gostyniu" krążą wśród mieszkańców i w sieci od kilku tygodni. Komendant gostyńskiej policji udziela skąpych informacji. Dlaczego sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Rawiczu?
reklama

W gostyńskiej komendzie policji toczy się postępowanie dyscyplinarne wobec jednego z funkcjonariuszy. Sprawą jego zachowania wobec koleżanek z pracy zajęła się także rawicka prokuratura.

- Coś niedobrego dzieje się w Komendzie Powiatowej Policji w Gostyniu. Zainteresujcie się tym! - od kilku tygodni domagali się od nas internauci, komentujący posty, umieszczane na Fanpage’u naszego portalu.

Sprawdziliśmy. O co tak naprawdę chodzi?

 

- Na początku roku 2021 do komendanta powiatowego policji w Gostyniu mł. inspektora Piotra Goryni dotarły informacje, które dotyczyły nieetycznego zachowania jednego z szeregowych policjantów w stosunku do koleżanek z pracy - potwierdziła część wiadomości, jakie już od jakiegoś czasu docierały do redakcji naszego portalu Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

Komendant - natychmiast po uzyskaniu takiej wiedzy powiadomił o sprawie prokuraturę. Jednocześnie w komendzie polecił wszcząć wewnętrzne postępowanie sprawdzająco-wyjaśniające.

- Niezalenie od tego, na jakim etapie jest sprawa prokuratorska, toczy się postępowanie dyscyplinarne. Policjant, którego sprawa dotyczy nie wykonuje obowiązków służbowych, przebywa na zwolnieniu lekarskim - dodała Monika Curyk.

Z prowadzenia dochodzenia wobec policjanta KPP w Gostyniu wycofała się Prokuratura Rejonowa w Gostyniu i - aby nadać postępowaniu obiektywny przebieg, bez konfliktu interesów - sprawą zajęła się prokuratura w Rawiczu. Na razie nie wiadomo, ile policjantek czy pracownic komendy powiatowej miałoby zostać pokrzywdzonych przez „nieetyczne zachowanie” kolegi z pracy. Obecnie przesłuchiwani są świadkowie. Zarówno prokuratura, jak i szefostwo miejscowej komendy, nie są wylewni w udzielaniu informacji na ten temat. Tłumaczą się faktem, że „postępowanie jest w toku”, a nadmiar informacji w mediach mógłby mu zaszkodzić.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama