W Chacie Wodnika bawiono się jeszcze w zeszłym wieku
Przypomnijmy: pożar, który pochłonął działającą od 2000 roku Chatę Wodnika w Cichowie wybuchł z w nocy z piątku na sobotę (4/5 sierpnia 2023 roku).Do akcji gaśniczej zadysponowano jednostki straży pożarnej z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie i w Gostyniu oraz zastępy okolicznych ochotniczych straży pożarnych.
Niestety, pożar był już na tyle rozwinięty, że drewnianego budynku nie udało się uratować - WIĘCEJ na ten temat znajdziesz TUTAJ.
Jednocześnie kościańska policja prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności zdarzenia - CZYTAJ PONIŻEJ.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GRAFIKĄ - KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ
"Nikomu nie życzę tragedii, jednak wszystkim wam życzę tego co mnie spotkało po pożarze"
Dla Tomasza Jakubowskiego, właściciela Chaty Wodnika, świadomość dramatyzmu sytuacji, z jaką przyszło mu się zmierzyć, była sporym ciężarem.
- Przez te dni wraz z rodziną i cudownym personelem doświadczyłem mieszanki skrajnych uczuć – ból związany ze stratą mieszał się z radością i ulgą, że nikomu nic się nie stało, uczucie smutku i załamania kontra optymizm młodych ludzi, trudny widok usuwania szczątków z obrazami powstawania nowej rzeczywistości. Nikomu nie życzę pożaru ani innej tragedii, jednak wszystkim wam życzę tego co mnie spotkało po pożarze – mówi gostyński przedsiębiorca.
Na szczęście, za sprawą rodziny, pracowników Chaty Wodnika, przyjaciół, lokalnych przedsiębiorców oraz niekiedy kompletnie nieznanych mu osób, szybko pojawił się "promyk nadziei", a nawet coś więcej.
Ci pierwsi pomogli m.in. w pracach przy usuwaniu pogorzeliska, następnie w przygotowaniu miejsca do ponownego przyjęcia gości.
- Poświęcili czas swojego urlopu, odłożyli pracę w gospodarstwie czy firmie. Nie musiało ich tu być, a byli. Właściciele Karczmy Cichowo, Soplicowa i OW Zacisze wykazali solidarność i wsparcie: Ada, Piotrek, Mikołaj, Marek, Lucyna i Krzysiek – dziękuję - dodaje T. Jakubowski.
Z kolei inni ludzie wielkiego serca wsparli właściciela Chaty Wodnika wpłacając pieniądze na zbiórkę, zorganizowaną na portalu pomagam.pl - LINK do zbiórki TUTAJ.
- Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone tylko i wyłącznie na pokrycie kosztów związanych z usunięciem pogorzeliska - odpad szkodliwy - 800 zł za tonę oraz naprawienie szkód i strat, które żywioł wyrządził osobom trzecim. Na ponowne przywrócenie miejsca do działalności w obecnym sezonie przeznaczam środki własne i nieocenioną pomoc przyjaciół - deklaruje przedsiębiorca z Gostynia.
W kolejne weekendy zabawy taneczne, wspomnienia o "Wodniku" oraz "Semplicze"
Dzięki takiemu zaangażowaniu Chata Wodnika została otwarta już w 7 dni po pożarze - 12 sierpnia 2023 roku - z pełnym menu i chęcią do działania. Ale to nie koniec.Już w najbliższy weekend (18 - 19.08.2023) oraz kolejny odbędą się specjalne imprezy: filmowy wieczór wspomnień z działalności restauracji, zabawa taneczna oraz występ zespołu "SEMPLICZE". Szczegóły na grafice PONIŻEJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.