Obawy dyrektora i przyszłego administratora szkoły średniej w Pogorzeli na szczęście nie potwierdziły się. Tegoroczny nabór okazał się być szczęśliwym. - Liczba uczniów w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Pogorzeli przekroczyła wszelkie oczekiwania - stwierdził Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli. Kwestie dotyczące ilości kształcących się są niezwykle istotne, jeśli chodzi o samofinansowanie się placówki. Im więcej osób pobierających w placówce naukę, tym większa kwota wpadnie do budżetu jej administratora. Do końca tego roku szkoła średnia w Pogorzeli jest we władaniu Starostwa Powiatowego w Gostyniu, jednak od stycznia przejmie ją gmina, która już teraz bacznie przygląda się sytuacji finansowej ZSOiZ. Niepewność rodził m.in. najniższy od wielu lat, odsetek urodzonych uczniów w roczniku 1996, którzy w tym roku ukończyli gimnazjum. Jednak okazało się inaczej. - Dane na 30 września są optymistyczne. Strat na pewno nie będziemy przynosić. Subwencja w zupełności wystarczy. Można powiedzieć, że bilansujemy się swobodnie - powiedział Jarosław Adamczak. Więcej w obecnym wydaniu "Życia". (doti)
Adamczak: Strat nie będziemy przynosić
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE