Zostawiła otwarte auto i kluczyki w umówionym miejscu
Cała historia rozpoczyna się od zgłoszenia, które gostyńscy policjanci otrzymali od kolegów z Komisariatu Policji w Swarzędzu. Chodziło o kradzież samochodu, do którego doszło w Gostyniu. Z pozyskanych informacji wynikało, że właścicielka skradzionego BMW zaparkowała auto na terenie prywatnej posesji, skąd miał je odebrać mechanik.
- Kobieta zostawiła samochód otwarty, a kluczyki odłożyła w umówionym z mechanikiem miejscu. W niedzielę, 19 maja zawiadomiła policjantów ze Swarzędza o kradzieży swojego samochodu - informuje podkomisarz Monika Curyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Poszukiwania lewarka zaprowadziły go do... radiowozu
Zaraz po uzyskaniu tej informacji gostyńscy kryminalni przystąpili do działania. Jak udało się ustalić funkcjonariuszom, do samej kradzieży doszło 18 maja. Podejrzany zaraz po wyjeździe z Gostynia wjechał na stację paliw w Krobi, gdzie zatankował kradziony samochód. Do baku wlał paliwo na kwotę ponad 300 złotych i nie płacąc za nie, odjechał.
- Będąc w okolicach Wrocławia, uszkodził koło kradzionego BMW. Zjechał na pobliski parking, gdzie w poszukiwaniu zapasowego koła i lewarka wybił szybę w zapakowanym pojeździe. Tam jednak nie znalazł tego, czego szukał. Podszedł do kolejnego zaparkowanego samochodu. Okazało się, że osobówka była otwarta, a w stacyjce znajdowały się kluczyki. Mężczyzna wykorzystał to i odjechał. Osoba postronna widząc to, powiadomiła policjantów. Gdy złodziej podjechał do BMW, żeby naprawić koło, pojawili się policjanci z Wrocławia - relacjonuje oficer prasowa gostyńskiej komendy powiatowej policji.
Zarzuty ma od wrocławskich i naszych policjantów
O bardzo nieudolną kradzież podejrzany jest 22-letni mieszkaniec Kamiennej Góry. Badanie stanu trzeźwości zatrzymanego młodego mężczyzny wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w jego organizmie. Wrocławscy policjanci przedstawili mu zarzuty uszkodzenia mienia, krótkotrwałego użycia pojazdu oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Ale to nie wszystko.Zatrzymanego mężczyznę przesłuchali także gostyńscy policjanci.
- 22-latek usłyszał zarzut kradzieży pojazdu o wartości 35 tysięcy złotych oraz kradzieży paliwa o wartości ponad 300 złotych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - podsumowuje podkomisarz Monika Curyk.
Informacje: KPP Gostyń
KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
ZOBACZ TAKŻE: 
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.