Chciał tylko odwrócić uwagę pracowników
W czwartek, 25 lipca 2024 roku obsługa jednego z gostyńskich lombardów powiadomiła dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu o kradzieży, której sprawcą był klient tejże instytucji zajmującej się skupem, sprzedażą oraz udzielającej pożyczek pod zastaw.
- Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna wszedł do lombardu i poprosił o pokazanie telefonu komórkowego wartego blisko 330 złotych. Po chwili poprosił pracownika o inny model i wykorzystując jego chwilową nieuwagę wybiegł z lombardu z telefonem w dłoni - relacjonuje podkomisarz Monika Curyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej w Gostyniu.
Policjanci znaleźli go z "komórką" na rynku
Niestety dla złodzieja, niedługo cieszył się on swoim łupem. Sprawą zajęli się gostyńscy dzielnicowi, którzy już trzy godziny od zgłoszenia wpadli na trop i zidentyfikowali mężczyznę.
- Sprawcą przestępstwa okazał się 34-letni mieszkaniec Gostynia zatrzymany na gostyńskim rynku - dodaje oficer prasowa miejscowej komendy powiatowej policji.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży i oddał telefon, który wrócił do właściciela.
Sprawą zajmują się policjanci z zespołu do spraw wykroczeń. 34-latek odpowie w sądzie za dokonanie kradzieży.
Kodeks wykroczeń za tego typu wykroczenia przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
KLIKNIJ GRAFIKĘ, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)