Liczyli na ciastka i kawę. Kierownicy jednostek powiatowych, gdy dostali wezwanie do starostwa myśleli, że Andrzej Pospieszyński chce się z nimi pożegnać przed rezygnacją. Byli nawet tacy, którzy myśleli, jaki prezent kupić staroście na odejście. Zamiast miłej pogawędki przy kawie i chwil wspomnień, dostali teczki, w których znalazły się wypowiedzenia. 30 stycznia wezwani do starosty kierownicy jednostek powiatowych otrzymali wypowiedzenia z pracy. Dlaczego akurat wtedy, gdy do ustąpienia ze stanowiska szykował się starosta Andrzej Pospieszyński? - Każdy moment jest odpowiedni, jednocześnie nieodpowiedni. Zależy jak kto na to patrzy. Po prostu, taka była decyzja zarządu i realizując ją musiałem wręczyć wypowiedzenia - twierdzi Andrzej Pospieszyński. Podkreśla, że nie jest to absolutnie ocena pracy dyrektorów i każdy z nich ma szansę na przystąpienie do nowego konkursu i zdobycia stanowiska na kolejną kadencję. Kto i z jakiego powodu otrzymał wypowiedzenie z pracy? Czytaj w bieżącym numerze „Życia”. (gabi)
10 dyrektorów zwolnionych
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE