W minioną sobotę (8 marca) w Lesznie odbyła się 17. edycja turnieju bokserskiego im. Władysława Pawlaka. W ringu nie zabrakło reprezentantów klubu Sporty Walki Gostyń, którzy zanotowali pięć zwycięstw i trzy porażki. Jako pierwszy zaprezentował się Piotr Woźniak (waga 75 kg), który zwyciężył w starciu z Kamilem Gałą ze Stelli Gniezno. Drugi do ringu wyszedł Kamil Sulgostowski, który triumfował nad Andrzejem Kapturem z BKS-u Orkan Gorzów. Kolejnym reprezentantem SWG był Mateusz Wiatrowski. – Nasz zawodnik poniósł porażkę, ale trzeba podkreślić, że Mateusz startował w zawodach po raz pierwszy, zaś jego rywalem był Maksym Kramarz, który ma za sobą już osiem walk – mówi prezes gostyńskiego klubu Krzysztof Wojtkowiak. Lepiej swój debiut będzie wspominał Michał Kosowicz, który wygrał na punkty z Filipem Kratkowskim (66 kg) z BKS-u Skorpion Szczecin. Następne starcie znów należało do gostyniaka. Konkretnie Kamila Kłopockiego (64 kg), który triumfował nad zawodnikiem gospodarzy Aleksandrem Karwatką. Lepszy od rywala okazał się również Karol Łapawa. Na tym nie koniec gostyńskich akcentów. Jako kolejny w ringu zaprezentował się Miłosz Łapawa (75 kg), który musiał uznać wyższość Partyka Nowaka ze Sparty Złotów. Na zakończenie turnieju walkę stoczył Patryk Skorupka (75 kg). - Niestety ta walka dla naszego zawodnika zakończyła się przegraną na punkty z wyżej notowanym i bardziej doświadczonym zawodnikiem – relacjonuje prezes Wojtkowiak.
(luke)
