W niedzielne popołudnie piłkarze z Czeluścina starli się na własnym boisku z Orłem Lipno. Dla nikogo nie ulegało wątpliwości jakie zadanie stało przed miejscowymi piłkarzami. Grom miał sięgnąć po pierwsze domowe zwycięstwo w sezonie. Tak też się stało. W Czeluścinie mogą odetchnąć. W niedzielne popołudnie Grom odniósł pierwsze jesienne zwycięstwo na własnym terenie. Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0. Grą jednak nie zachwycili. W drugich czterdziestu pięciu minutach wreszcie zaprezentowali się tak, jak oczekiwał trener Jagodziński. Piłkarze z Czeluścina zagrali z zębem i zasłużenie w 80. min podwyższyli prowadzenie. Kropkę nad „i” postawił Tomasz Foremniak.
(luke)
Grom Czeluścin – Orzeł Lipno 2:0 (1:0)
1:0 Spychała (28’)
2:0 Foremniak (80’)
Grom Czeluścin: J. Poślednik – Bernad (75’ Kostrzewa), Rydzyński, K. Poślednik (50’ Pernak), Dworacki, Spychała, Jagodziński, Klemczak (80’ Grzemski), Broda