W sobotę w Rawiczu doszło po raz drugi w rundzie jesiennej do pojedynku Rawii z Pinsel-Peter Krobianką Krobia. W październiku wspomniane drużyny zagrały w ćwierćfinale Pucharu Polski strefy leszczyńskiej. Po emocjonującym pojedynku awans wywalczyła drużyna Marka Nowickiego. Piłkarze Krobianki byli żądni rewanżu.
- Po nieudanym meczu pucharowym nikogo specjalnie nie trzeba było motywować na pojedynek z Rawią. Interesował nas jeden cel - 3 punkty – powiedział trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga.
Mecz rozstrzygnął się w pierwszej połowie. W 43. minucie przytomnie w polu karnym zachował się Mateusz Wachowiak, który umieścił piłkę w bramce Rawii.
- Osiągnęliśmy nasz cel poprzez realizację ustalonych założeń, gdzie każdy naprawdę zadbał o swoje zadania. Bardzo dobrze znaliśmy przeciwnika, wiedzieliśmy, jakiej gry się spodziewać, w jakim gra ustawieniu i w jaki sposób Rawia buduje ataki. Przygotowaliśmy taktykę pod rywala i konsekwentnie ją realizowaliśmy. W pierwszej połowie przeciwnik poważnie nam zagroził po jednej z akcji. Kamil Stróżyński wygrał pojedynek sam na sam ze skrzydłowym Rawii. To, co chcieliśmy osiągnąć w pierwszej części spotkania udało się udokumentować bramką w 43. minucie, kiedy to w polu karnym bardzo przytomnie zachował się Mateusz Wachowiak. W drugiej połowie poprzez dobrą organizację gry w defensywie chcieliśmy kontrolować ten mecz. Wiedzieliśmy, że drużyna z Rawicza będzie częściej szukała gry dłuższą piłką - mieliśmy w drugiej linii je zbierać. Częściej nastawialiśmy się na kontry, ale ciężko nam szło ich wyprowadzanie. Nie mieliśmy zbyt wielu sytuacji, chociaż po jednej - Marcina Masełkowskiego - mogliśmy zamknąć ten mecz. Mamy to, po co pojechaliśmy do Rawicza – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia.
Przed ostatnią serią spotkań Pinsel-Peter Krobianka Krobia ma 23 punkty. Na zakończenie rundy jesiennej zespół Wojciecha Bzdęgi gościć będzie Victorię Ostrzeszów.
Rawia Rawicz – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 0 : 1 (0 : 1)
0 : 1 – Mateusz Wachowiak (43’)
Pinsel-Peter Krobianka: Stróżyński – Hajduk, Szumny, Mikołajczak, Bzdęga, Joachim Knapp, Szpurka, Marchewka, Gembiak (60’ Jędrzej Knapp), Glapiak (80’ Kozibura), Wachowiak (60’ Masełkowski)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.