reklama

Trzy szybkie ciosy i Futsal Gostyń wygrał

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Trzy szybkie ciosy i Futsal Gostyń wygrał - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportCzterdzieści sześć sekund potrzebowali zawodnicy Futsalu Gostyń, by odwrócić losy niedzielnego spotkania z KP Dexon Września. Goście prowadzili 2: 0, ale w niespełna minutę już przegrywali. Sygnał do ataku dał Robert Przewoźny.
reklama

Od początku meczu z KP Dexon Września gospodarze narzucili mocne tempo. Na bramkę przeciwnika sunęły kolejne ataki. Miejscowi oddali kilka strzałów, ale nic nie chciało wpaść. Goście natomiast czekali na odpowiedni moment i w ósmej minucie wyprowadzili kontrę, która zakończyła się golem. Zawodnicy Krzysztofa Pakosza nie potrafili nic zdziałać w pierwszej połowie.

Na początku drugiej odsłony gospodarze znów dali się zaskoczyć. Po szybkim ataku gola zdobył Kamil Klechammer. W 22 minucie strzelec drugiego gola zobaczył czerwoną kartkę. Zespół Krzysztofa Pakosza wykorzystał grę w przewadze jednego zawodnika. W 23. minucie Robert Przewoźny zdobył kontaktowego gola. Siedem sekund później na tablicy był już wynik remisowy. Ponownie gola zdobył Robert Przewoźny. Gospodarze poszli za ciosem i trzydzieści dziewięć sekund później było już 3 : 2 dla miejscowych. W objęciach kolegów utonął Kacper Korytny. Mecz do samego końca był zacięty. Dużo było złośliwości i fauli. Z przewinieniami problem mieli gospodarze i w 26. minucie goście wywalczyli przedłużony rzut karny. Doskonale spisał się Kamil Ratajczyk, broniąc strzał zawodnika gości.

reklama

- Dzisiejszy mecz bardzo emocjonujący. Inny niż sobie zakładałem. Pierwsza połowa nie układała się po naszej myśli. Zagraliśmy słabo. Mimo dużej ilości dogodnych sytuacji nie udało nam się odrobić straty. Brakowało skuteczności. Przeprowadzone w przerwie zmiany w kadrze miały wprowadzić większe ożywienie w naszym zespole, ale niestety po raz kolejny wychodzimy na drugą połowę i tracimy bramkę. Mamy z tym ewidentnie problem. Cieszy fakt, że chłopacy z wyniku 0 : 2 wyszli na prowadzenie 3:2 i udało się wynik dowieźć do końca spotkania. Mecz dla zwykłego kibica ciekawy i emocjonujący. Było w nim wszystko od bramek po żółte i czerwone kartki oraz przedłużony rzut karny, który Kamil w kluczowym momencie meczu nam wybronił. W taki sposób buduję się charakter drużyny. Jestem dumny z zespołu a przede wszystkim z zawodników, którzy wzięli ciężar gry na siebie. Cały zespół grał o kolejne zwycięstwo i po raz drugi na własnym parkiecie udało nam się zdobyć trzy punkty – podsumował trener Futsalu Gostyń Krzysztof Pakosz.

reklama

Po dwóch kolejkach Futsal Gostyń jest liderem z sześcioma punktami na koncie.

Futsal Gostyń – KP Dexon Września 3 : 2 (0 : 1)
0 : 1 – Marcin Nowak (8’)
0 : 2 – Kamil Klechammer (20’)
1 : 2 – Robert Przewoźny (23’)
2 : 2 – Robert Przewoźny (23’)
3 : 2 – Kacper Korytny (24’)
Futsal Gostyń: Ratajczyk (br.) - Kacper Wojciechowski, Przewoźny, Korytny, Nojman, Kaczmarek (br.), Wieczorek, Klupś, Pietrula, Smektała, Karol Wojciechowski, Mucha, Kręgielczak, Mikołajczak

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama