Gostyńscy karatecy powitali 2011 rok na treningu. Zgodnie z ponad trzydziestoletnią tradycją klubu karate shotokan TKFF „Tęcza” w Nowy Rok o godz. 22.00 rozpoczął się pierwszy tegoroczny trening. Noworoczne zajęcia różniły się od tych, które odbywają się w normalnym cyklu szkoleniowym, gdyż karatecy dodatkowo musieli przejść próby ognia i mrozu. Trening prowadził Waldemar Szwedek. Wedle tradycji trening odbywał się w zupełnych ciemnościach. Na początku karatecy wykonywali ćwiczenia polegające na wielokrotnym powtarzaniu technik i ich kombinacji, najpierw bez udziału partnera (kihon), a później w parach z udziałem partnera tzw. kihon kumite. Odbył się również trening kata, czyli sformalizowanych sekwencji technik ataku i obrony w walce z kilkoma przeciwnikami. Istotna częścią noworocznego treningu było kumite, czyli walka. Ten element, prowadzony tak jak cały trening w ciemnościach, wymagał od karateków dużego skupienia, wyczucia dystansu i ruchów przeciwnika oraz zachowania pełnej kontroli stosowanych bloków, uderzeń i kopnięć. W dalszej części zajęć odbyła się była tradycyjna próba ognia, czyli test umiejętności technicznych. Ostatnią część treningu trener Szwedek poprowadził na śniegu, poza salą treningową. (luke)
Trening w ciemnościach i na mrozie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ