Korona Piaski zagrała w sobotę na własnym boisku z Tarnovią Tarnowo Podgórne. Goście przed tym pojedynkiem nie zdobyli jeszcze punktów na wyjazdach. Korona natomiast przed własną publicznością jeszcze nie wygrała. Po pierwszej połowie z dużym prawdopodobieństwem można było założyć, że to piłkarze Tarnovii przełamią się w sobotę.
Przyjezdni prowadzili 4 : 0.
- Nie wiedziałem, że zagramy w obronie aż tak słabo. Piłki nas przechodziły. Przeciwnik nas zdominował na całym boisku w tej pierwszej połowie. Szczególnie w pierwszych trzydziestu minutach. Niepotrzebnie po stracie pierwszych dwóch goli próbowaliśmy rozgrywać piłkę pod presingiem na stojąco. To się mściło. Przeciwnik odbierał nam futbolówkę i wyprowadzał akcje. Tak to się kończyło – relacjonuje pierwszą połowę trener Korony Piaski.
W przerwie trener Michał Roszak dokonał trzech zmian. W 56. minucie bramkę zdobył Kacper Sworacki. Minutę później pomocnik Korony kolejny raz próbował pokonać bramkarza Tarnovii. Zamiast w piłkę zawodnik gospodarzy trafił w głowę leżącego na murawie golkipera gości. Tomasz Figlerowicz nie czekał na reakcję sędziego i „sierpowym” powalił na murawę zawodnika Korony. Sędzia nie mógł podjąć innej decyzji niż pokazać czerwoną kartkę zawodnikowi gości. Korona Piaski długo gry w przewadze nie potrafiła zaakcentować groźną akcją. Dopiero w końcówce zaczęły się mnożyć sytuacje dla miejscowych. Dwa razy w światło bramki nie trafił Jakub Nowak. W podobnej sytuacji chybił też Maksymilian Kokociński. W piątej minucie doliczonego czasu gry Marcin Jurkiewicz trafił piłką w poprzeczkę. Dobitkę Jakuba Nowaka obronił bramkarz rezerwowy Tarnovii, a próba Dawida Wojtkowiaka w tej akcji była niecelna. Korona Piaski – Tarnovia Tarnowo Podgórne 1 : 4.
- W drugiej połowie spotkanie ożywiło się. Jak ktoś wygrywa 4 : 0 to spokojnie sobie gra, oszczędza się. My dochodziliśmy do sytuacji. Mecz mógł zakończyć się nawet remisem. Brakuje snajperów, którzy wykorzystaliby takie sytuacje. A nasi przeciwnicy jak mają „pół sytuacji”, to kończą się one golem – podsumował trener Korony Piaski Michał Roszak.
Zespół z Piasków poniósł w sobotę szóstą z rzędu porażkę i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Kibice coraz częściej zadają sobie pytanie co dalej?
- Jestem do dyspozycji prezesa. Jest tyle porażek. Co można teraz zmienić? Transferów już się nie przeprowadzi. Kolejne porażki dołują zespół. Na pewno jakieś zmiany prezes musi poczynić – powiedział Michał Roszak.
Korona Piaski – Tarnovia Tarnowo Podgórne 1 : 4 (0 : 4)
0 : 1- (9’)
0 : 2 – Dawid Cubal – samobójcza (28’)
0 : 3 – (29’)
0 : 4 – (45’)
1 : 4 – Kacper Sworacki (56’)
Korona: Michałowicz – Koszek, Jurkiewicz, Cubal (46’ K. Jankowiak), Tomaszewski (46’ Jędrzejczak), Górniak (46’ P. Draszczyk), Wachowski (89’ Kokociński), Rerak, Sworacki (89’ J. Draszczyk), Danielczak (89’ D. Wojtkowiak), Nowak
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.