Po dwóch słabszych spotkaniach Kania rozgromiła na własnym boisku Sarnowiankę Sarnowa. Drużyna Zbigniewa Kordusa wygrała 14 : 1. Po rundzie jesiennej Kania zajmuje drugie miejsce w tabeli, za Zjednoczonymi Pudliszki. Pojedynek z Sarnowoianką był dla gospodarzy prawdziwym spacerkiem. Festiwal strzelecki w 14. minucie rozpoczął Patryk Olejnik. Dla Kani w tym jednostronnym pojedynku najwięcej goli zdobył Bartosz Krajka. - Ostatni tydzień nie był dla nas najszczęśliwszy. Tym meczem chcieliśmy się odbudować psychicznie. Pokazaliśmy naszym konkurentom do awansu, że nie składamy broni i będziemy groźni - powiedział po meczu trener Kani Gostyń, Zbigniew Kordus. (HaS)
Kania Gostyń – Sarnowia 14 : 1 (7 : 0)
1-0 - Patryk Olejnik (14’)
2-0 - Krzysztof Niedziela (17’)
3-0 - Bartosz Krajka (21’)
4-0 - Bartosz Krajka (27’)
5-0 - Krzysztof Pakosz (38’)
6-0 - Bartosz Krajka (43’)
7-0 - Marcin Tomczak (44’)
8-0 - Patryk Olejnik (47’)
9-0 - Zbigniew Witkowski (50’)
10-0 - Marcin Tomczak (55’)
11-0 - Bartosz Krajka (57’)
11-1 – (66’)
12-1 - Patryk Olejnik (67’)
13-1 - Krzysztof Pakosz (75’)
14-1 - Jakub Lew (87’)
Kania Gostyń: Wujczak - Nowak, Niedziela, Muszyński, Mat. Tomczak, Mar. Tomczak (63’ Majchrzak), Mucha (71’ Fechner), Witkowski, Pakosz (85’ Lew), Krajka, Olejnik (68’ Olejniczak)