Kadetki UKS Kaniasiatka Gostyń walczą o piąte miejsce w swojej grupie. W niedzielę zrobiły duży krok w tym kierunku, bo pokonały UKS 17 Kalisz.
Przyjezdne, które są sklasyfikowane o jedno miejsce wyżej niż UKS Kaniasiatka, tylko na początku pierwszego seta dotrzymywały kroku dobrze dysponowanym zawodniczkom gostyńskiej drużyny. Miejscowe siatkarki wykorzystały lepsze warunki fizyczne i pewnie wygrały 3 : 0. Po tym zwycięstwie Kaniasiatka ma jeszcze szansę na zajęcie piątego miejsca w grupie, bo traci do UKS 17 Kalisz tylko jeden punkt. W fazie grupowej zawodniczkom Tomasza Stańczaka pozostały do rozegrania dwa spotkania. - Dziewczyny wykorzystały dziś lepsze warunki fizyczne. Nie myliła się praktycznie w ataku Agnieszka Pietraszewska, która często kończyła swoje zbicia nad blokiem rywalek. Bardzo dobrze rozgrywała Wiktoria Gabryelska. Dziewczyny nareszcie zagrały dobrze na przyjęciu. Praktycznie dziś nie było słabych punktów – powiedział trener kadetek UKS Kaniasiatka Gostyń Tomasz Stańczak.
UKS KANIASIATKA Gostyń - UKS 17 Kalisz 3:0 (25:15, 25:8, 25:16)
Kaniasiatka: Gabryelska, Czabajska, Nowak, Lewandowska, Gorwa, Krawiec, Pietraszewska, Jankowiak, Krystkowiak, Stępień, Glura
