reklama

Piast Poniec blisko niespodzianki w meczu z Wartą Śrem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDziesięć minut zabrakło, aby kibice meczu Piast Poniec Warta Śrem byli świadkami dużej niespodzianki. Do 80. minuty w Poniecu na tablicy świetlnej widniał wynik 0 : 0.
reklama

W 28. kolejce o mistrzostwo trzeciej grupy piątej ligi Piast Poniec podejmował Wartę Śrem. Po ubiegłotygodniowej porażce z Pelikanem Grabów nad Prosną kibice mogli spodziewać się wszystkiego.

W sobotnie południe zawodnikom Piasta Poniec długo dopisywało szczęście. Goście posiadali przewagę i dochodzili do sytuacji bramkowych. Przyjezdni razili jednak nieskutecznością lub też dobrze spisywał się Wojciech Mroziński, którego w 60 minucie zmienił Kamil Skiba. Rezerwowy bramkarz Piasta też musiał kilka razy interweniować i przez 20 minut miał czyste konto. Niemoc strzelecką Warty przełamał Bartosz Kabaj, który w 80. minucie pokonał bramkarza Piasta i przybliżył swoją drużynę do czwartej ligi.

- Warta gra o awans, my o utrzymanie. Rywal był zdecydowanie lepszy, ale dopóki piłka w grze trzeba walczyć. Wiedzieliśmy, o co gramy. Mimo że mamy duże braki kadrowe, nastawiliśmy się na grę z kontry i szukaliśmy tej jednej akcji, po której, mimo że byliśmy słabsi, mogliśmy zgarnąć punkt. W osiemdziesiątej minucie trochę zaspaliśmy w kryciu. Akcja po rzucie rożnym przeniosła się na drugą stronę i padła jedyna bramka. Rywal wygrał zasłużenie, ale dziś wszystko było możliwe – podsumował trener Piasta Poniec Tomasz Rybarczyk.

Piast Poniec – Warta Śrem 0 : 1 (0 : 0)
0 : 1 – Bartosz Kabaj (80’)
Piast: Mroziński (60’ Skiba)– Wydmuch, Schimber, Dymitrów, Kozibura, Moryson (72’ Małysiak), Ł. Hajduk, Nowak (58’ Bella), Omelchenko (37’ Myszuk), Kędziora (84’ Dołęga), Harendarz

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama