Nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa

Opublikowano:
Autor:

Nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Uważam, że nie odstajemy piłkarsko od drużyn z Gostynia i Osiecznej. Przyczyna wysokich porażek z tymi ekipami znajduje się w naszych głowach, gdyż w obu meczach praktycznie nie podjęliśmy rękawicy – mówi w wywiadzie dla ŻG szkoleniowiec Sokoła Dawid Kaczmarek. Do Kani Gostyń tracicie siedem punktów. Patrząc realnie jesteście w stanie zniwelować straty i wywalczyć awans?

Oczywiście stać nas na to, ale nie jest to naszym celem za wszelką cenę. Runda rewanżowa będzie jeszcze trudniejsza, ale też uważam, że przyniesie dużo więcej piłkarskich emocji. Wszyscy podwójnie będą się sprężać na mecze z zespołami Kani i Tęczy i jeszcze spoglądać w tabelę, często bronić się przed spadkiem. Drużyny prowadzące jeszcze mogą stracić kilka punktów, które zaważą w końcowym rozrachunku. Na pewno naszym atutem jest brak presji na wynik. Nie grozi nam już degradacja, za to możemy wiele namieszać. Życzyłbym tego sobie, mojemu zespołowi, jak i kibicom Sokoła Chwałkowo. Ale żeby to stało się faktem, czeka nas zimą praca, praca i jeszcze raz praca…

Cały wywiad z trenerem Sokoła w 48/2011 nr "Życia Gostynia".
(luke)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE