Dla piłkarzy z Pogorzeli pojedynek z Rolgosem Sowiny był znakomitą okazją do przełamania kiepskiej passy (jeden punkt w trzech meczach). Ostatecznie Lew dopiął swego. Jednak osiągnąć cel wcale nie było łatwo. Tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, że pogorzelski zespół musiał „gonić” wynik. Pomogły zmiany, na które przy stanie 0:1 zdecydował się trener Jerzy Andrzejewski. Błysnął Wojciech Zygner, który został wprowadzony na boisko po przerwie i już po kilkunastu minutach doprowadził do wyrównania. W końcówce wyrok na Rolgosie wykonał Łukasz Zuziak.
(luke)
Rolgos Sowiny – Lew Pogorzela 1:2 (0:0)
1:0 Jóskowiak (60’)
1:1 Zygner (75’)
1:2 Zuziak (85’)
Lew Pogorzela: Czapracki – Nowak, K. Kędziora, Kaniewski, Mazurek (70’ Gruhn), M. Kędziora (60’ Krystkowiak), Sowula, Zuziak, Jańczak, Leis, Łopaczyk (60’ Zygner)