Promień Sarbinowo nie przystąpi do rozgrywek sezonu 2012/2013. Powodem jest trudna sytuacja kadrowa. – Nie mamy zawodników do gry. Z dotychczasowej kadry zgłosiło się tylko siedmiu piłkarzy, dlatego musieliśmy podjąć taką decyzję – tłumaczy włodarz klubu Mariusz Nowak. To kolejny klub z powiatu gostyńskiego, który w ostatnim czasie zniknął z futbolowej mapy. Wcześniej podobny los spotkał Szewę Gostyń (czerwiec 2011 r.) oraz Kłos Rokosowo (styczeń 2012). - Być może ostatni bardzo słaby sezon spowodował, że nie chciało się już chłopakom przystępować do nowych rozgrywek – zastanawia się prezes. Promień powstał w 1997 roku. Od początku w klubie z Sarbinowa działał Mariusz Nowak, który najpierw pełnił rolę skarbnika, a dopiero później przejął stery. - Nie żałuję ani jednego dnia poświęconego dla Promienia – podkreśla prezes Nowak. I dodaje: - Niestety obecnie w gminie Poniec nie ma już żadnego seniorskiego zespołu. Swego czasu była drużyna w Żytowiecku, później w Rokosowie, a dzisiaj okazuje się, że nie ma nic. Nie ukrywam, że troszeczkę większe powinny być finanse przeznaczone na sport, bo wiadomo jak ciężko jest obecnie znaleźć sponsora – podkreśla prezes Nowak. Co dalej z piłkarzami, którzy w sezonie 2011/2012 występowali w barwach Promienia? – Dwóch zawodników przechodzi do Rolgosu Sowiny, natomiast jeden do Sokoła Chwałkowo i to byłoby na tyle. Reszta o ile mi wiadomo nie będzie grała nigdzie – kończy Mariusz Nowak.
(luke)
