Mecz przyjaźni, rozegrany w niedaleko położonym powiecie pleszewskim, zakończył się słabym wynikiem dla piłkarzy z Kunowa (gm. Gostyń). Mimo to, integracja po spotkaniu na boisku, była na najwyższym poziomie.
Ponad trzydzieści osób z Kunowa i okolic uczestniczyło w sportowym spotkaniu w miejscowości Chocz. Przypomnijmy, iż dwie wspomniane drużyny poznały się na wojewódzkim turnieju halowej piłki nożnej w roku 2016 i od tego czasu, już kilka razy miały okazję zagrać ze sobą w różnych miejscowościach i w nieco zmienianym składzie. Prosna Chocz wygrała sobotnie (17 marca) spotkanie z wynikiem 7:1.
Zawodnicy z Kunowa przywieźli ze sobą głośnych kibiców, którzy dosłownie tracili głosy, aby ich krzyki było słychać na tak dużym boisku. Po meczu wszystkich zaproszono na spotkanie integracyjne. Tam przypomniano, że zawodnicy z Chocza gościli już w Kunowie dwa lata temu.
- Cieszę się, że w końcu ta wasza rewizyta mogła nastąpić. Dzisiaj, co prawda, chłodno was przyjęliśmy, ale to się wszystko zmieni. Sądzę, że teraz już atmosfera będzie cieplejsza – mówił Marian Wielgosik, burmistrz gminy Chocz, który nie mógł sobie odmówić przybycia na to spotkanie.
Przedstawiciele Kunowa złożyli na ręce gospodarzy gadżety z logiem gminy Gostyń oraz koszulkę z autografem legendy polskiej piłki nożnej - Jana Tomaszewskiego.
