Krobianka punkt straciła w doliczonym czasie gry

W sobotę Pinsel-Peter Krobianka Krobia rozegrała drugi mecz na wyjeździe w sezonie 2024/2025. W pierwszym meczu na boisku w Pępowie nie udało się drużynie Wojciecha Bzdęgi zdobyć punktów. Mecz z LKS Jankowy też dobrze nie układał się dla piłkarzy z Krobi. Po pierwszej połowie goście przegrywali 0 : 2.

- Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba, popełnialiśmy zbyt dużo błędów w rozegraniu, w prosty sposób traciliśmy piłkę, przeciwnik dwukrotnie to wykorzystał i nasza sytuacja była trudna – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki.

W przerwie Wojciech Bzdęga przeprowadził aż trzy zmiany. W 48. minucie bramkę kontaktową zdobył Edwin Marchewka. Ten sam zawodnik w 85. minucie doprowadził do remisu strzałem z rzutu karnego (w polu karnym faulowany był Joachim Knapp). Przed tygodniem w meczu z Piastem Czekanów Pinsel-Peter Krobianka też odrobiła straty, a w końcówce zdołała jeszcze zdobyć zwycięską bramkę. Tym razem było inaczej. To gospodarze w doliczonym czasie gry zadali jeszcze jeden cios i wygrali 3 : 2.

- Na drugą połowę wyszliśmy z wielką chęcią nadrobienia strat. Na boisku zaczęliśmy zdecydowanie dominować, udało się doprowadzić do remisu, pojawiały się kolejne szanse, chcieliśmy zakończyć to spotkanie zwycięstwem. Niestety, ostatni wypad przeciwnika pod nasze pole karne zakończył się faulem. Zawodnik drużyny z Jankowych idealnie wykonał rzut wolny – relacjonuje Wojciech Bzdęga.

Po trzeciej kolejce Pinsel-Peter Krobianka Krobia zajmuje dziesiąte miejsce w trzeciej grupie piątej ligi.

LKS Jankowy – Pinsel-Peter Krobianka 3 : 2 (2 : 0)
1: 0 – Karol Ira (34’)
2 : 0 – Karol Ira (37’)
2 : 1 – Edwin Marchewka (48’)
2 : 2 – Edwin Marchewka – z rzutu karnego (85’)
3 : 2 – Remigiusz Hojka (90+4)
Pinsel-Peter Krobianka: Duda – Mróz (46’ Paris), Jędrzej Knapp, Kamieniarz, Hajduk (67’ Joachim Knapp), Szpurka (65’ Szymczak), Marchewka, Jędryczka (46’ Bzdęga), Bałuniak (46’ Herman), Moryson (77’ Kaczmarek), Sarbinowski