Krobianka Krobia obroniła trzecie miejsce

W ostatniej kolejce o mistrzostwo trzeciej grupy piątej ligi Pinsel-Peter Krobianka Krobia zagrała na wyjeździe z Zefką Kobyla Góra. Między tymi drużynami miało się właśnie rozegrać, kto zajmie trzecie miejsce w tabeli. Zespół Wojciecha Bzdęgi wygrał jesienią 2 : 0 i przed sobotnim spotkaniem miał trzy punkty przewagi.

Tym razem role się odwróciły i to Zefka była górą. Gospodarze wygrali 3 : 1.

- Źle rozpoczęło się dla nas to spotkanie, bo już na samym początku przeciwnik wyszedł na prowadzenie. Na szczęście chwilę po wznowieniu gry strzeliliśmy wyrównującego gola. W dalszej części pierwszej połowy stworzyliśmy sobie kilka okazji, ale byliśmy niedokładni pod bramką rywali. Druga połowa również rozpoczęła się źle, w krótkim odstępie czasu popełniliśmy dwa błędy w defensywie, które Zefka wykorzystała. Próbowaliśmy odpowiedzieć, mieliśmy ku temu sytuacje, ale to nie był nasz dzień jeśli chodzi o skuteczność w ofensywie. Do końca było nerwowo, jeśli chodzi o utrzymanie trzeciej lokaty. Z ostatecznego wyniku i naszej gry nie jesteśmy zadowoleni, bo przyjechaliśmy zdobyć trzy punkty, które były w naszym zasięgu – relacjonuje trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Wojciech Bzdęga.

Mimo porażki Pinsel-Peter Krobianka obroniła trzecie miejsce w tabeli.

- Zakończyliśmy sezon na trzeciej pozycji. Z jednej strony z lekkim niedosytem, ale myślę, że to miejsce jest bardzo dobre, patrząc na zmiany, do jakich doszło w naszym zespole przed zakończonym właśnie sezonem – podsumował trener Pinsel-Peter Krobianki.

Zefka Kobyla Góra – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 3 : 1 (1 : 1)
1 : 0 – (1’)
1 : 1 – Bartosz Paris (2’)
2 : 1 – (50’)
3 : 1 - (55’)
Pinsel-Peter Krobianka: K. Stróżyński – M. Stróżyński, Jędrzej Knapp, Mróz (68’ Hajduk), Szymczak, Marchewka, Paris (55’ Bzdęga), Joachim Knapp, Górkowski (72’ Kamieniarz), Jędryczka, Sarbinowski (75’ Mat. Wachowiak)