reklama
reklama

III Kosowski Bieg Przełajowy za nami. Były niespodzianki i zbiórka dla Hanki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Cieszę się, że tu jesteście. Cieszę się, że jesteście bardzo zmęczeni - zwrócił się Jarosław Pecolt, sołtys Kosowa do biegaczy i kibiców, którzy oczekiwali na ogłoszenie wyników w III Kosowskim Biegu Przełajowym. Ze względu na letnią aurę, było ciężko. Ale kto powiedział, że ten bieg to „łatwizna”?
reklama

Kiedy przychodzi sierpień i czas na podsumowanie żniw, wszyscy w okolicy wiedzą, że na imprezie dożynkowej w Kosowie nie może zabraknąć sportowego akcentu. Przed zabawą taneczną sołtys organizuje bieg przełajowy po śródpolnej i leśnej ścieżce. Trzeciej edycji biegu, który odbył się 12 sierpnia 2023 roku, towarzyszyło hasło „Kiedy chcesz się poddać, przypomnij sonie, po co zacząłeś”. Podczas imprezy zbierano pieniądze dla Hanki Markowiak, która walczy z nieuleczalną chorobą - Zespołem Angelmana - CZYTAJ TUTAJ.

Trasa do pokonania pozostała ta sama - polnymi ścieżkami i leśnym duktem, na długości 5 kilometrów. Bardzo wymagająca, jeśli chodzi o ukształtowanie terenu i podbiegi.

Kosowski Bieg Przełajowy - niespodzianki i zmiany

Było jednak kilka zmian w porównaniu do poprzednich edycji Kosowskiego Biegu Przełajowego. Na przykład w tym roku organizatorzy zrobili zawodnikom niespodziankę związaną z przebiegiem trasy.

- Po ubiegłorocznych zawodach pojawiły się komentarze biegaczy, że trasa już im znana, wiedzieli jak się przygotować, jakich trudności mają się spodziewać i jak rozłożyć siły. Dlatego w tym roku robię małego psikusa. Pagórki, kocie łby, podbiegi nie będą już w tym samym miejscu. Ale startujący jeszcze tego nie wiedzą - mówił przed startem Jarosław Pecolt, inicjator wydarzenia i sołtys Kosowa.

Organizatorzy odwrócili kierunek biegu w ten sposób, że odcinek, którym dotąd biegacze wracali, znalazł się na początku drogi. Niektórzy, już po zawodach, byli z tego bardzo zadowoleni.

Drugą niespodzianką było wprowadzenie do klasyfikacji generalnej kategorii nordic walking, z czego ucieszyli się zwolennicy marszu z kijkami, których regularnie na zawodach w Kosowie przybywa.

Za każdym razem zmienia się hasło biegu, ale też „maskotka”, która pojawia się na plakatach promujących tę lokalną sportową imprezę. Pierwszej edycji patronował dzik, drugiej rogacz, a w tym roku biegacze, którzy na portalu społecznościowym mieli możliwość wybrania maskotki, postawili na lisa.

Ilu zawodników wystartowało w III Kosowskim Biegu Przełajowym?

Zainteresowanie zawodami wykazało 188 osób (limit na listach to 200 osób), ale ostatecznie na linii startu stanęło 110 biegaczy.

- Impreza już się przyjęła. Frekwencja jest zadowalająca, jest bardzo dużo ludzi. Cieszymy się, bo nie tylko z naszego powiatu i sąsiednich. Uczestnik, który do Kosowa miał najdalej jest z Okocimia - stwierdził Jarosław Pecolt.

Biegacze wystartowali o godz. 18.00. Upał nie doskwierał, słońce schowało się za chmurami, ale było duszno.

Bieg przełajowy w Kosowie wygrał podopieczny klubu UKS Jedynka Gostyń

Od startu minęło zaledwie 16 minut, kiedy na mecie pojawił się pierwszy zawodnik. To Jakub Skrzypczak, który trasę na dystansie 5 km pokonał w czasie 16 minut 59 sekund. Zawodnik z Garzyna wziął udział w kosowskiej imprezie sportowej po raz drugi. Pochwalił się, że wypracował lepszy czas niż w ubiegłym roku, kiedy to nie znalazł się na podium.

- Jest duszno, ale na ścieżce było dobrze. Odwrócona trasa to dobry pomysł. Łatwiej można ją pokonać niż w ubiegłym roku, ponieważ na końcówce nie było takiego ciężkiego podbiegu - zauważył Jakub, który jest podopiecznym klubu UKS Jedynka Gostyń.

Zdradził, że lubi biegać, trenuje regularnie, a do III Kosowskiego Biegu Przełajowego nie musiał się specjalnie przygotowywać, gdyż miesiąc temu startował w mistrzostwach Polski. Na gorące powietrze narzekała większość zawodników po przekroczeniu linii mety.

- W lesie nie było czym oddychać - komentowali biegacze.

Jednak wszyscy startujący, ścieżkę z niespodziankami pokonali bez „przygód” i dotarli na metę szczęśliwi. Na rehabilitację dla Hanki Markowiak, dzięki hojności uczestników, do puszek uzbierano 1546 zł.

 

WYNIKI III KOSOWSKIEGO BIEGU PRZEŁAJOWEGO

Klasyfikacja generalna kobiet  

1. Cichoszewska Olga Sokołowice 0:21:52
2. Jeż Jolanta Gostyń 0:22:00
3. Ruskowiak Anna Spytki 0:24:36

Klasyfikacja generalna mężczyzn 

1. Skrzypczak Jakub Garzyn UKS Jedynka Gostyń 0:16:59
2. Naglak Hubert Szelejewo WATAHA 0:17:45
3. Musiał Tomasz Rydzyna SZYMANOWSKI-TEAM 0:18:09

Nordic Walking

1. Kozłowski Maciej Leszno 0:37:33
2. Bugajska Aneta Poznań  0:38:06
3. Czerska Joanna Gostyń Aktywne Gostyń 0:39:29

Top 3 Najlepszy Strażak OSP z gminy Gostyń (puchar zarządu oddziału miejsko-gminnego OSP RP w Gostyniu):

1. Arkadiusz Chudy OSP Czachorowo 0:24:39
2. Aleksander Górzny OSP Daleszyn 0:24:56
3. Grzegorz Łuczak OSP Daleszyn 0:25:54

Top 3 Najlepszy Mieszkaniec Sołectwa Kosowo 

1. Radczyk Adrian 0:25:05
2. Pecolt Jarosław 0:27:44
3. Śliwiński Mikołaj 0:28:16

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama