Pojedynek w pierwszej rundzie Okręgowego Pucharu Polski był dla Sokoła Chwałkowo najpoważniejszą próbą przed startem ligowego sezonu. Podopiecznym Dawida Kaczmarka przyszło się zmierzyć z dość egzotycznym rywalem. Pucharowy pojedynek odbył się na stadionie Dąbroczanki. Miejscowi piłkarze przystąpili do spotkania niezwykle zmotywowani. Postawili Sokołowi bardzo twarde warunki. W 31. min nieoczekiwanie na prowadzenie wyszli gospodarze. W sytuacji „sam na sam” w Dawidem Kaczmarkiem lepszy okazał się Waldemar Kowalewski. Taki rezultat utrzymał się do przerwy. Na drugą połowę piłkarze z Chwałkowa wyszli w innym ustawieniu. Rezultaty przyszły dość szybko. W 50. min prostopadłe podanie wykorzystał Marcin Rosik. Jednak ostatnie słowo należało tego dnia do gospodarzy. Na dziesięć minut przed końcem kolejny raz w roli głównej wystąpił Kowalewski, który po raz drugi wygrał pojedynek „oko w oko” z bramkarzem Sokoła. (luke)
Kibice Pępowo – Sokół Chwałkowo 2:1 (1:0)
1:0 Kowalewski (31')
1:1 Rosik (50')
2:1 Kowalewski (80')
Kibice Pępowo: Wojciechowski – Malcherek (84’ Olejniczak), Muszyński, Gubański, R. Gruetzmacher, Kordek, A. Gruetzmacher (75’ Markowski), Jurdeczka, Waleński, Ficek, Kowalewski (89’ T. Gruetzmacher)
Sokół Chwałkowo: D. Kaczmarek - Kamiński (60' Radajewski), L. Kaczmarek, Mikołajczak, Rosik, T. Naskręt, D. Naskręt, M. Naskręt, Chudy, J. Rejek, Wieczorek