reklama
reklama

Goście atakowali, ale piłkarze Korony Piaski obronili skromną przewagę

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Skazywana na porażkę w meczu z Kotwicą Kórnik Korona Piaski sprawiła niespodziankę. Bez kilku podstawowych zawodników zespół Michała Roszaka wygrał 1 : 0.
reklama

W sobotnie popołudnie Korona Piaski podejmowała Kotwicę Kórnik. Trener Michał Roszak nie mógł w tym pojedynku skorzystać z usług kilku zawodników. Z różnych względów zabrakło: Igora Skowrona, Alana Janowskiego, Huberta Szymczaka, Jakuba Reraka, Dawida Cubala, Przemysława Frąckowiaka, Narcyza Gendery czy Roberta Kręgielczaka. Dlatego szansę gry od pierwszej minuty dostali Patryk Jankowiak, Michał Woźniak i Szymon Roszak. Goście przyjechali do Piasków po trzy punkty, bo marzą o miejscu na podium czwartej ligi.

Po pierwszej połowie miejsce w czołówce oddaliło się od przyjezdnych, bo na tablicy z wynikami po stronie gospodarzy było 1, a po stronie gości 0. W 4. minucie na dogranie w pole karne zdecydował się Szymon Roszak. Piłka dość nieoczekiwanie odbiła się od słupka. Najszybciej zareagował Piotr Sarbinowski i umieścił piłkę w bramce. W pierwszej części pojedynku każda ze stron mogła jeszcze strzelić gole. W 15. minucie piłka po strzale Piotra Kalaka odbiła się od słupka. Goście mieli też kilka stałych fragmentów gry, ale do klarowniejszych sytuacji doszli gospodarze. Najlepszej w 36. minucie nie wykorzystał Dawid Przybyszewski, który stanął oko w oko z bramkarzem Kotwicy.

W drugiej połowie stroną dyktującą warunki na murawie byli goście. Gra toczyła się na połowie Korony. Drużyna Michała Roszaka momentami miała problemy z wyjściej z własnej połowy i rozpaczliwie się broniła. Dobrze dysponowany był Arkadiusz Michałowicz, który swoimi interwencjami „trzymał wynik”. Nie do przejścia był też Jędrzej Ludwiczak, który momentami wcielał się w rolę bramkarza i wybijał piłkę, która wydawało się, że nieuchronnie zmierzała do siatki. Korona Piaski szczęśliwie wygrała 1 : 0. Goście natomiast stracili w sobotę punkty i też jednego z zawodników. W pierwszej połowie kontuzji doznał Dawid Urbanek. Uraz był na tyle groźny, że musiała przyjechać karetka.

- Kartki i różne inne sytuacje spowodowały, że lista nieobecnych była długa i skorzystaliśmy z pomocy juniorów. Kilku młodych zawodników znalazło się w pierwszej jedenastce. Na ławce rezerwowych byli tylko juniorzy. Fajnie, że udało się wygrać z takim przeciwnikiem. W pierwszej połowie mogliśmy ten mecz sobie ustawić, bo sytuacje były. Po zmianie stron z tym było gorzej. W drugiej połowie skupiliśmy się na grze defensywnej. Trochę szczęście nam dopisało. Jeśli ma się do dyspozycji tak wąską kadrę i zawodników, którzy dopiero debiutowali w czwartej lidze, to trzeba takimi też sposobami sobie radzić. W naszej obronie najbardziej doświadczonym zawodnikiem był Jędrzej Ludwiczak. Zagrał dzisiaj bezbłędne zawody, jeszcze trochę pomagał Arkowi – podsumował trener Korony Piaski Michał Roszak.

Korona Piaski – Kotwica Kórnik 1 : 0 (1 : 0)
1: 0 – Piotr Sarbinowski (4’)
Korona: Michałowicz – Tomaszewski, Ludwiczak, P. Jankowiak, Woźniak (76’ Paterczyk), P. Draszczyk, Dunaj, Nowak, Roszak (80’ Wojtkowiak), Przybyszewski, Sarbinowski (92’ Sikora)

ZOBACZ TAKŻE: polecany artykuł

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama