Futsal Gostyń przygotowuje się do startu rozgrywek drugiej ligi futsalu. W bieżącym sezonie zespół z Gostynia poprowadzi Krzysztof Pakosz, który zastąpił na tym stanowisku Sebastiana Wojciechowskiego.
- Była to trudna decyzja do podjęcia, ponieważ jeszcze niedawno z chłopakami biegaliśmy po tym samym parkiecie. Tak naprawdę z dnia na dzień role w zespole się pozmieniały i teraz wszystko bacznie obserwuje i pomagam za linii bocznej boiska. Jest to dla mnie duże wyzwanie oraz okazja do tego, żeby stworzyć świetną ekipę, która będzie cieszyła oko na parkiecie, ale też walczyła od pierwszej do ostatniej minuty meczu o zwycięstwo w każdym spotkaniu – powiedział nowy trener Futsalu Gostyń Krzysztof Pakosz.
Nastąpiły też zmiany kadrowe. Kibice w sezonie nie zobaczą na parkiecie w barwach Wilków Sebastiana Wojciechowskiego, Przemysława Czajki i Szymona Tomczaka. Kontuzje leczą Wojciech Goszczyński i Artur Twardowski. Do drużyny dołączyło kilku młodych zawodników: Kacper Korytny, Robert Kręgielczak, Bartosz Mikołajczak, Michał Smektała, Tomasz Nojman, Artem Lysenko, Kamil Ratajczyk i Kacper Wojciechowski.
- Właśnie szeroka ławka ma być naszym atutem w tym sezonie. W ubiegłych latach brakowało nam w kilku kluczowych meczach pełnego składu. Optymistycznie patrzę na poczynania chłopaków. Widzę ich zaangażowanie podczas treningów i chęć doskonalenia się. Jestem przekonany, że doświadczenie z poprzednich sezonów plus zawodnicy, którzy do nas dołączyli przed sezonem, to perspektywa sukcesu. Bardzo mnie cieszy, że w naszym składzie są chłopaki z Gostynia i okolic. To pokazuje, jaki mamy w regionie potencjał jeśli chodzi o futsal – powiedział prezes Stowarzyszenia Gostyński Futsal.
W II lidze Futsal Gostyń będzie rywalizował z Piastem Poniec/Futsal II Leszno, KP Września, Futsalem Piła, Zawiszą Bydgoszcz, Wiarą Lecha Poznań, Orlikiem Mosina i Futsalem Chełmża.
- Zdaję sobie sprawę, że przed nami ciężki sezon. Przeciwnicy są wymagający i gra o najwyższe cele na pewno nie będzie łatwa. Jestem osobą pozytywnie nastawioną, przede wszystkim bardzo ambitną, dlatego stawiam sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Mimo że to mój pierwszy sezon w tej roli, to z przyjemnością chciałbym zakończyć go jak najwyżej w tabeli. Będziemy mocno pracować na treningach i meczach, żeby przynajmniej uzyskać ten sam wynik, a nawet lepszy – powiedział trener Futsalu Gostyń.
W niedzielę Futsal Gostyń rozegrał drugi sparing w okresie przygotowawczym. Zespół z Gostynia wygrał z Orlikiem Mosina 5 : 3.
- Cieszy, że przez większość spotkania realizowaliśmy założenia taktyczne, jakie były wdrożone na to spotkanie. Przez cały tydzień ćwiczyliśmy grę w obronie i można powiedzieć, że wyglądało to już dość obiecująco. Zdecydowanie lepiej niż tydzień temu podczas spotkania. Zdarzały się indywidualne błędy, co niestety kończyło się bramką dla drużyny przeciwnej. Mamy całkiem inny zespół niż w poprzednim zespole, kadra mocno odmłodzona, ilość zawodników, których mam do dyspozycji bardzo cieszy, więc pracy nad każdym aspektem gry jest przed nami mnóstwo – podsumował Krzysztof Pakosz.
W pierwszym sparingu Futsal Gostyń pokonał Totem Śrem 5 : 3. Bramki w tym meczu zdobyli: Kacper Korytny (2), Kacper Pietrula, Bartosz Mikołajczak, Michał Smektała
Futsal Gostyń - Orlik Mosina 5 : 3
Bramki dla Futsalu Gostyń: Jan Mucha (2), Robert Przewoźny (2), Kacper Korytny
Futsal Gostyń: Kamil Ratajczyk (GK), Kacper Kaczmarek (GK), Rafał Wolsztyniak (GK), Robert Przewoźny, Kacper Wojciechowski, Kacper Korytny, Jan Mucha, Artem Lysenko, Szymon Kędziora, Kacper Pietrula, Patryk Wieczorek, Robert Kręgielczak, Alan Celik
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.