Korona Piaski pokonała na wyjeździe Rawię Rawicz i awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu OZPN w Lesznie. – Odnieśliśmy w pełni zasłużone zwycięstwo. Dzięki temu awansowaliśmy do kolejnej fazy i to jest dla nas najważniejsze – podsumował niedzielny pojedynek trener Krzysztof Michalski. Zgodnie z oczekiwaniami w pierwszych czterdziestu pięciu minutach inicjatywa zdecydowanie należała do piaskowian. Efektem tego była bramka zdobyta w 18. min. Jako pierwszy rawicką defensywę złamał Miłosz Urbański, który silnym strzałem zza pola karnego umieścił piłkę tuż przy słupku. W pierwszej połowie rawiczanie tylko raz zagrozili Arkadiuszowi Michałowiczowi. Przy jednobramkowym prowadzeniu Korony dobrej okazji nie wykorzystał Adrian Kociemba. W 25 min. przyjezdni podkreślili swoją dominację. Spory udział w drugiej bramce dla piaskowian miał Łukasz Fabich. Gol Roberta Przewoźnego, to w dużej mierze zasługa jego asysty. Po przerwie przyjezdni zadowoleni z wyniku przestali forsować tempo. W drugiej połowie nieco lepiej zaczęli grać piłkarze z Rawicza. Jednak gdy znaleźli się pod polem karnym piaskowian, strzelali z każdej pozycji, ale szansę na powodzenie mieliby wyłącznie w meczu rugby. Największym klopsem „popisał się” Stanisław Kołeczko, który miał piłkę na nodze, a przed sobą tylko bramkarza. Ku niezadowoleniu swojego trenera posłał ją wysoko nad porzeczką. W drugiej połowie działo się jednak niewiele ciekawego. W samej końcówce kibiców z marazmu wyrwał Radosław Godziewski, który zmniejszył rozmiary porażki. W tej sytuacji futbolówka wpadła „za kołnierz” stojącemu kilka kroków przed linią bramkową golkiperowi Korony. (luke)
Rawia Rawicz - Korona Piaski 1:2 (0:2)
0:1 Urbański (18’)
0:2 Przewoźny (25’)
1:2 Godziewski (90’)
Korona Piaski: Michałowicz - Michalski, Gendera, Czajka, Naskręt (46’ Andrzejewski), Przewoźny, Rolnik (65’ Danielczyk), Fabich, Norkiewicz, Urbański (86’ Frąckowiak), Majchrzak (60’ Nowacki)