Kolejny mecz w ramach superligi kręglarskiej mają za sobą zawodnicy Startu Gostyń. Tym razem areną zmagań był obiekt w Tucholi. „Startowcy”, którzy przystąpili to tego pojedynku w roli faworyta nie zawiedli, pewnie pokonując graczy miejscowej Tucholanki. W pierwszym bloku wystąpili Włodzimierz Dutkiewicz z Adamem Hennikiem, Piotr Mendyka z Jarosławem Przytarskim oraz Piotr Katarzyński z Grzegorzem Wegnerem. Na początek pewne zwycięstwo zanotował Dutkiewicz. Natomiast kolejne dwa starcia były już bardziej emocjonujące. Zwycięsko wyszedł z nich jedynie Katarzyński, a wyższość rywala musiał uznać Mendyka. Na półmetku Start prowadził 2:1, przy różnicy kręgli 48. Kolejny blok przypieczętował zwycięstwo drużyny z Gostynia. Najpierw Jakub Osiewicz po raz kolejny w tym sezonie zaprezentował rewelacyjną dyspozycję, uzyskując jako jedyny 600 kręgli i nokautując Rafała Przytarskiego. W tym momencie jasne stało się, że dwa punkty meczowe pojadą do Gostynia. Sprawą otwartą pozostawał jedynie końcowy rezultat. Ostatnie dwa pojedynki to rywalizacja Piotra Stachowiaka, który pomimo dość przeciętnej gry pokonał Andrzej Schmidta i Tomasza Piotrowiaka, który na spółkę z Karolem Sellmanem przegrał z Mariuszem Wolszlegierem. Ostatecznie Start pokonał gospodarzy 6:2 i dopisał do swego dorobku dwa punkty.
(luke)
Tucholanka Tuchola -Start Gostyń 2:6 (3178:3305)