W najbliższą niedzielę (23.03) do walki o ligowe punkty wracają piłkarze z Ludwinowa. Na starcie rundy rewanżowej podopieczni Leszka Krzyżostaniaka stoczą derbowy pojedynek. Wyjazdowym rywalem będzie Krobianka Krobia. Początek o godz. 15.00. – Inauguracyjny mecz na pewno nie będzie należał do łatwych. Już starcie pucharowe pokazało, że gospodarze będą groźni. Postaramy się nie zawieść naszych kibiców i zagrać dobry mecz – tłumaczy opiekun KS-u. Trener Krzyżostaniak podkreśla jednak, że przygotowania do drugiej części sezonu nie przebiegały do końca zgodnie z założeniami. - Treningi w nowym roku rozpoczęliśmy 11 stycznia. Trenowaliśmy głównie na hali. Ze względu na ograniczony dostęp do obiektów sportowych w gminie Pępowo przygotowania do ligi nie wyglądały tak, jak bym tego oczekiwał. Dlatego z obawami oczekuję początku rozgrywek – oznajmia Krzyżostaniak, by podkreślić natychmiast: - Po rezygnacji z gry kilku zawodników założenia na rundę wiosenną nie mogą być zbyt optymistyczne. Do tego podział dotacji na kluby w gminie Pępowo wskazuje, że nie warto walczyć o awans, bo i tak przy podziale liczy się tylko jeden klub. Mimo tych trudności będziemy się starali uzyskać na koniec rozgrywek wynik nie gorszy, niż w rundzie jesiennej. Tabela tak się ułożyła, że o awans walczyć może kilka drużyn. Moim zdaniem Kania i Rawia to faworyci tych rozgrywek. Jestem wychowankiem Kani więc im życzę awansu – kończy szkoleniowiec.
(luke)
