reklama

Dąbroczanka Pępowo podarowała punkt ostatniej drużynie w tabeli

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Ł. Lisiecki

Dąbroczanka Pępowo podarowała punkt ostatniej drużynie w tabeli - Zdjęcie główne

foto Ł. Lisiecki

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDąbroczanka Pępowo przerwała serie czterech z rzędu porażek. I można by środowy remis rozpatrywać w kategorii sukcesu, gdyby nie fakt, że został uzyskany z ostatnią drużyną w tabeli.
reklama

Do pojedynku z Victorią Ostrzeszów zawodnicy Dąbroczanki Pępowo mieli więcej czasu na przygotowanie, gdyż w 26. kolejce drużyna Tomasza Leciejewskiego miała pauzę. Kibice liczyli, że drużyna z Pępowa złapie wreszcie formę i przerwie serię czterech z rzędu porażek.

Okazja na przerwanie trudnego momentu w sezonie była dobra, bo do Pępowa przyjechała Victoria Ostrzeszów, która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

W pierwszej połowie piłkarze Dąbroczanki Pępowo byli na najlepszej drodze do zainkasowania trzech punktów. Po dwóch trafieniach Łukasza Ratajczaka gospodarze prowadzili 2 : 0.

Niespodziewanie po zmianie stron wygrana wymknęła się z rąk. Goście bramkę kontaktową zdobyli z rzut karnego, a do remisu doprowadzili po stałym fragmencie. Dąbroczanka przerwała w środę serię czterech porażek, jednak remisu z ostatnią drużyną w tabeli w kategorii sukcesu nie można rozpatrywać.

reklama

- Mecz generalnie był bardzo słaby w naszym wykonaniu. I to już któryś z kolei. Jesteśmy w głębokim dołku i nie potrafimy z niego wyjść. Nie potrafimy utrzymać korzystnego wyniku do dziewięćdziesiątej minuty. Brakuje nam koncentracji. Kolejny mecz, w którym popełniamy błędy indywidualne. Pierwszą bramkę straciliśmy z rzutu karnego. Od tego momentu nie potrzebnie się cofnęliśmy. Przeciwnik grał skutecznie długą piłką, co sprawiało nam problemy w pojedynkach główkowych. Drugą bramkę straciliśmy po wrzutce z rzutu wolnego. W tej sytuacji też zabrakło agresywnego krycia. Wygrany mecz zremisowaliśmy na własne życzenie – podsumował trener Dąbroczanki Pępowo Tomasz Leciejewski.

Dąbroczanka Pępowo – Victoria Ostrzeszów 2 : 2 (2 : 0)
1 : 0 – Łukasz Ratajczak (33’)
2 : 0 – Łukasz Ratajczak (44’)
2 : 1 – Bartosz Piądło – z rzutu karnego (59’)
2 : 2 – Igor Makarow (82’)
Dąbroczanka: Szuba – B. Gendera, Mierzwicki (75’ J. Gendera), Maciejewski, Pospiech, Kokot, N. Malcherek (60’ Biernacki), Snela, Szymczak, Gościański (60’ T. Malcherek), Ratajczak

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama