Zespoły z Czeluścina oraz Dębna Polskiego w miniony weekend miały odpoczywać. Jednak korzystając z luki w terminarzu drużyny rozegrały mecz awansem. Tym samym dla Pelikana był to ostatni ligowy pojedynek tego sezonu. Na boisku nie było widać różnicy dzielącej obie drużyny. A warto zaznaczyć, że w ligowej tabeli różnica ta wynosi 17 punktów. Mecz był kolejnym potwierdzeniem na to jak wiele w sporcie oznacza upór i cierpliwość. Rozpaczliwy finisz gości przyniósł wyrównanie w doliczonym czasie gry. W tej sytuacji obrońców Gromu na manowce wyprowadził Łukasz Skrzypczak, który wykorzystał dośrodkowanie Igora Kala z rzutu wolnego i strzałem głową przypieczętował wynik. Wcześniej ze strony Gromu na listę strzelców wpisali się Marcin Jagodziński oraz Waldemar Poślednik.
(luke)
Pelikan Dębno Polskie - Grom Czeluścin 2:2 (1:1)
1:0 Piwowar (11’)
1:1 Jagodziński (27’)
1:2 W. Poślednik (83’)
2:2 Skrzypczak (90’)
Grom Czeluścin: J. Poślednik – Kostrzewa, Rydzyński, Klemczak, Dworacki, Spychała, Stanisławski, Broda, Jarus, W. Poślednik, Jagodziński