Licznik wskazujący mecze bez porażki Wielkopolanki pokazuje liczbę dziesięć. Recepty na piłkarzy z Szelejewa nie znalazł nawet dotychczasowy wicelider A-klasy. Zespół ze Starego Bojanowa miał w sobotnie popołudnie zatrzymać rozpędzonych gospodarzy. Nic z tego. I to nawet w sytuacji, kiedy praktycznie przez całą drugą część spotkania Wielkopolanka grała w podwójnym osłabieniu. Chwilę po zmianie stron sędzia z boiska usunął Bartosza Brudera oraz Dariusza Kaczmarka. Miejscowi nie spuścili głów. Zagrali, jak to zazwyczaj w ich przypadku bywa, bardzo ambitnie. Mało tego grając dziewięciu na jedenastu wyszli na prowadzenie. Po jednej z kontr bardzo ładnym strzałem popisał się Patryk Nawrocik. LUKS do wyrównania doprowadził w ostatniej akcji meczu. Biorąc pod uwagę okoliczności, jakie towarzyszyły temu pojedynkowi punkt mimo wszystko należy przyjąć z zadowoleniem. W niedzielę dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się starcia. Tym razem wyjazdowym rywalem Wielkopolanki będzie Sokół Chwałkowo.
(luke)
Wielkopolanka Szelejewo – LUKS Stare Bojanowo 2:2 (1:0)
1:0 Kaczmarek (25’) 1:1 (63’) 2:1 Nawrocik (70’) 2:2 (90’)
Wielkopolanka Szelejewo: Smektała – Śmiechowski, Demaj, Niedziela (90’ Staniewski), Nawrocik, Stanisławski, Bruder, Banaszak (85’ Durak), Hildebrandt, Kaczmarek
