W weekend rywalem piłkarzy z Pudliszek był zespół z Dębna Polskiego. Niedzielny pojedynek nie układał się po myśli gospodarzy. Od 40. min Zjednoczeni byli zmuszeni radzić sobie w osłabieniu. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Przemysław Kaczmarek. Gospodarze nie poddali się. Nie podłamał ich również gol zdobyty przez Pelikana w 68. min spotkania. Z pewnością duży wpływ na końcowy rezultat miała bardzo szybko zdobyta wyrównująca bramka, autorstwa Przemysława Bzdęgi. Miejscowi na tym nie poprzestali. W ostatnim kwadransie dołożyli jeszcze dwa trafienia i mogli wreszcie cieszyć się z kompletu punktów. Po trzech remisach z rzędu Zjednoczeni odnieśli upragnione zwycięstwo, które pozwoliło im utrzymać kontakt z ligową czołówką. (luke)
Zjednoczeni Pudliszki – Pelikan Dębno Polskie 3:1 (0:0)
0:1 Włodarczyk (68’)
1:1 Bzdęga (69’)
2:1 M. Kaczmarek (75’)
3:1 Krajka (78’)
Zjednoczeni Pudliszki: Wlekliński – Naskręt (46’ Bzdęga), walczak, K. Łodyga, M. Kaczmarek, Kędziora (60’ Nowak), Wenderski, Wozich (67’ Kubeczka), Chlebowski (46’ Gronowski), P. Kaczmarek, Krajka