- W zespole nastąpiły zmiany personalne. Będę dysponował młodą kadrą. Trzon zespołu pozostał, a teraz będziemy musieli wkomponować młodych piłkarzy. Wiem, że będzie ciężko, ale łatwo skóry nie sprzedamy – mówi w wywiadzie dla „Życia Gostynia” szkoleniowiec Gromu Czeluścin Stanisław Frąckowiak. Więcej w Skarbie Kibica A-klasy w najnowszym wydaniu ŻG (33/2011). (luke)
Beniaminek rusza do boju
Opublikowano:
Autor:
Redakcja
Przeczytaj również:
Sport
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
