Wybrał się na spacer i „upolował” wspaniałe fotografie. Marcin Szafraniak z Gostynia pochwalił się zdjęciami kierdla (stada) muflonów, które wypoczywały na trasie Czajkowo – Maciejewo.
- Zdjęcia wykonałem 15 sierpnia około południa. Leżały spokojnie, 100 metrów od drogi głównej – zdradza.
Nasi Czytelnicy byli pod wrażeniem. Niektórzy widywali już te zwierzęta w naszej okolicy, ale nie w tak dużej grupie. Inni byli zaskoczeni, że taki gatunek w ogólne u nas występuje. Jak wyjaśnia Maciej Ziałacki z Nadleśnictwa Piaski – widok muflonów na naszym terenie w ostatnich latach nie jest rzadkim zjawiskiem.
- Występują na terenie trzech obwodów łowieckich, obejmujących swoim zasięgiem między innymi leśnictwa: Kosowo, Karzec oraz Kawcze – mówi.
Pierwotnym środowiskiem życia muflona są suche, skaliste obszary górskie, pokryte rzadkim drzewostanem z gęstym, krzewiastym podszyciem oraz z lukami porośniętymi trawą. Do Polski na Dolny Śląsk (Góry Sowie, Bielawa) muflon został sprowadzony w 1901 roku.
- Do nas trafił w wyniku zasiedleń prowadzonych w ostatnich latach w kilku kołach łowieckich. Większość muflonów żyje w kierdlach po 3-5 osobników, jedynie dorosłe barany w lecie tworzą mało liczne grupy, a stare chodzą pojedynczo. Stada prowadzi stara, doświadczona owca, a grupę baranów osobnik najsilniejszy, który posiada najcenniejsze trofeum – opisuje Maciej Ziałacki.
W zimie stada są liczniejsze, 12-18 sztuk. W czasie rui rzadko dochodzi do tworzenia się stad rujnych. Żeruje o północy, w południe wypoczywa Muflon jest zwierzęciem płochliwym, dobrze słyszącym i bardzo dobrze widzącym. Prowadzi dzienny tryb życia. Wypas rozpoczyna o wschodzie słońca.
- W trakcie wypasu stado ustawia się w tyralierę. Po 3-4 godzinach zwierzę krótko odpoczywa, po czym znowu żeruje. Około południa zwierzę znów wypoczywa, a popołudniowy cykl żerowania jest najdłuższy i trwa z małymi przerwami aż do zachodu słońca. Na krótki żer muflon wychodzi także około północy. Najchętniej zjada miękkie, soczyste rośliny. Wybiera rośliny aromatyczne, także trujące. Ponad 70% jego pożywienia stanowią trawy, około 15% liście drzew i krzewów, około 10% krzewinki, a resztę nasiona i owoce – mówi pracownik Nadleśnictwa Piaski.
Jeden z myśliwych z naszego rejonu przyznaje, że muflony widział raz w okolicy Stankowa. Jego zdaniem rozniosły się po powiecie i aktualnie trudno je spotkać. To raczej okolice Krobi i Ponieca. Hieronim Urbański, łowczy krobskiego koła łowieckiego „Łowca” mówi, że gdy zaczął obserwować muflony, to kierdel liczył około sześć sztuk, potem rozmnożył się do ponad dwudziestu.
- Zrobiły się dwa kierdle. Jeden poszedł w stronę Ponieca, jeden w stronę Krobi. W tej chwili, co roku mamy zaplanowane do pozyskania jednego tryka, jedną owcę i jedno jagnię. Muflon się rozmnaża i przyjął się na naszym terenie – mówi łowczy.
Czytaj także: Marzył o egzotycznych gatunkach.