Olgierd Kurnatowski odszedł w piątek, 15 września 2023 roku. Miał 86 lat. Przez większość swojej kariery zawodowej związany był z gostyńskim samorządem. Był między innymi zastępcą burmistrza Gostynia.
- Świetnie nam się układała współpraca. Bardzo miło go wspominam. Za pomocne rady i wskazówki będę mu dozgonnie wdzięczny - przyznał Jerzy Woźniakowski, były włodarz gostyńskiej gminy
Olgierd Kurnatowski urodził się 24 czerwca 1937 roku w Poznaniu. W czasie II wojny światowej został wraz z rodzicami przesiedlony do Łodzi, a następnie do Kalisza. Po wojnie rodzina zamieszkała na ziemiach zachodnich, gdzie ojciec Olgierda Kurnatowskiego pracował jako księgowy. W 1949 roku rodzina przeprowadziła się do Gostynia, gdzie śp. Olgierd Kurnatowski ukończył szkołę podstawową i liceum. Był również absolwentem Technikum Budowalno-Drogowego w Poznaniu.
Od 1955 roku Olgierd Kurnatowski zatrudniony był w Rejonowym Kierownictwie Robót Wodno-Melioracyjnych w Lesznie. Następnie, w latach 1956-1966, pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Gostyniu. Od roku 1966 do 1973 zatrudniony był w Wielkopolskiej Hucie Szkła w Gostyniu.
W swojej zawodowej karierze najdłużej jednak związany był z gostyńskim samorządem. W Urzędzie Miasta i Gminy Gostyń pracował już od 1973 roku, najpierw na stanowisku instruktora ds. budownictwa wiejskiego, a w 1982 roku powołany został na zastępcę naczelnika miasta i gminy. Po zmianach ustrojowych pełnił funkcję zastępcy burmistrza miasta i gminy Gostyń, a następnie – etatowego członka zarządu miejskiego. Związany był również z sektorem prywatnym, gdzie pracował na kierowniczych stanowiskach.
W latach 1994-2006 był radnym Rady Miejskiej w Gostyniu.
Osoby, ktore miały okazję współpracować ze śp. Olgierdem Kurnatowskim podkreślają, że "każdy, kto na swojej drodze napotkał Olgierda Kurnatowskiego, odbierał Go jako człowieka niezwykle życzliwego i wrażliwego na problemy innych. Był uznanym samorządowcem, ale przede wszystkim bardzo cenionym przełożonym dla wszystkich pracowników urzędu".
Olgierda Kurnatowskiego, jako bardzo dobrego człowieka, a także sympatycznego i niezwykle pomocnego kolegę z pracy, wspomina były burmistrz Gostynia Jerzy Woźniakowski. Kiedy „wchodził do ratusza” Olgierd Kurnatowski był etatowym członkiem zarządu gostyńskiej gminy. Współpraca pomiędzy urzędnikami, a później włodarzami gminy Gostyń zawsze układała się bardzo dobrze.
- Jako osoba z dużo większym doświadczeniem w pracy urzędnika czy samorządowca, bardzo mi pomagał. Kiedy wchodziłem do urzędu jako burmistrz służył swoją wiedzą – a historię urzędu i zasady funkcjonowania w ratuszu znał bardzo dobrze. Udzielał wskazówek, porad. Podpowiadał, jak postępować w niektórych sytuacjach czy w sprawach, jak podejść do problemu, z którym wcześniej miał do czynienia – wyznaje Jerzy Woźniakowski.
Były gostyński włodarz zaznacza, że zmarły Olgierd Kurnatowski, oprócz tego, że był uczynny, miał ugodowe usposobienie i dar szybkiego łagodzenia sporów czy konfliktowych sytuacji.
- Z łatwością wykonywał zadania, które mu zlecałem, a nie były one łatwe. Praca w urzędzie nie zawsze jest sielanką, nie obyło się bez konfliktów pomiędzy urzędnikami, a także petentami. Olgierd Kurnatowski potrafił szybko je rozwiązywać, miał taki wewnętrzny spokój i dar przekonywania. I za to najbardziej go szanuję. Cieszyło mnie to, pod tym względem uzupełnialiśmy się świetnie, gdyż ja takich zdolności nie miałem – powiedział Jerzy Woźniakowski, wspominając swojego zastępcę jako „dobrą duszę” w ratuszu.
Zgadza się z tym, co podkreślali najbliżsi podczas uroczystości pogrzebowych – Olgierd Kurnatowski potrafił dostosować się do każdej sytuacji.
Były burmistrz Gostynia przyznał otwarcie, że wciąż utrzymywali kontakty, rozmawiając (czy to przez telefon, czy bezpośrednio) kilka razy w roku.
- Bardzo się cieszył, że pamiętałem o nim, kiedy dzwoniłem chociażby z życzeniami imieninowymi. Ale mieliśmy również tematy do rozmów, kiedy spotykaliśmy się na różnych uroczystościach, chętnie wspominaliśmy dawne czasy – podkreślił nasz rozmówca.
Śp. Olgierda Kurnatowskiego pożegnano w poniedziałek 18 września 2023 roku. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w kościele parafialnym pw. św. Małgorzaty w Gostyniu, następnie zmarłego pochowano na gostyńskim cmentarzu przy ul. Jana Pawła II.
Wyrazy współczucia dla rodziny
Komentarze (0)