reklama

Wyjaśniał, że w chwili napadu broń nie była załadowana

Opublikowano:
Autor:

Wyjaśniał, że w chwili napadu broń nie była załadowana - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

21 - letni obywatel Ukrainy, który w ubiegłym tygodniu zamaskowany napadł na sklep monopolowy w Piaskach, został osadzony w areszcie śledczym w Śremie.

Przypomnijmy iż we wtorek, 5 kwietnia, do sklepu wszedł zamaskowany mężczyzna. Celując z pistoletu w ekspedientkę, zażądał od niej wszystkich pieniędzy. Sprawca schował 1 550 zł do kieszeni spodni, wyszedł ze sklepu i odjechał samochodem w kierunku Gostynia. Bardzo szybko udało się go ustalić i zatrzymać (kliknij i przeczytaj).

 

W jego otoczeniu znaleziono między innymi środek odurzający, kominiarkę oraz pistolet pneumatyczny. W piątek mężczyzna w dalszym ciągu nie przyznawał się do zarzutów posiadania takiego środka. Przyznał się jednak do pozostałych, przy czym złożył wyjaśnienia. - W szczególności kwestionował fakt grożenia ekspedientce bronią oraz tego, że broń była załadowana. Podawał również, że ten pistolet jest niesprawny. Ta okoliczność będzie poddana weryfikacji przez biegłego – poinformował nas Jacek Masztalerz, zastępca prokuratora.

O całej akcji przeczytasz w bieżącym wydaniu Życia Gostynia.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE