Międzypokoleniowe spotkanie odbyło się 7 listopada 2023 r. w sali boreckiego ośrodka kultury. Kolejny raz mieszkańcy gminnej społeczności - od najmłodszych aż po seniorów - zostali zaproszeni do udziału w warsztatach z okazji nadchodzącego Święta Niepodległości, by własnoręcznie wykonać biało-czerwone kotyliony lub - inaczej mówiąc - kokardy narodowe, symbol radosnych obchodów święta, które już w sobotę, 11 listopada.
Nie wszyscy pewnie wiedzą, że zwyczaj noszenia kokardy narodowej jest kultywowany od prawie dwóch wieków. Pierwsza taka kokarda pojawiła się bowiem w 1831 roku. Była noszona przez wojsko i podkreślała związek żołnierza z ojczyzną - w ten sposób Marta Hojak, instruktorka w M-GOK Borek przybliżyła uczestnikom historię kotylionu.
Przedstawiciele młodszego i starszego pokolenia ziemi boreckiej dowiedzieli się, że pierwotnie żołnierze nosili kawałki wstążek związane w tradycyjny sposób. Z upływem lat zmienił się kształt kokardy. Dziś mogą ją prezentować różnego rodzaju przypinki.
- Obowiązkowa jest tylko jedna reguła - układając barwy na kotylionach musimy kierować się tymi samymi zasadami, co w przypadku chorągwi. Zgodnie z tą prawidłowością polska ozdoba narodowa powinna mieć biało-czerwone barwy - przypomniała Marta Hojak.
Instruktorzy M-GOK Team z Borku organizują warsztaty międzypokoleniowe, gdyż uznają, że taka wspólna praca i zabawa wychowuje w duchu patriotyzmu, kultywuje tradycje narodowe oraz rozwija talenty, ale - co równie ważne - uczy porozumiewać się mimo różnicy wieku. Organizowane z tą myślą potkania zawsze cieszą się dużą popularnością, tak było również w tym roku. Lista chętnych szybko się zapełniła. Na międzypokoleniowe warsztaty dzieci przyszły z rodzicami lub dziadkami, pojawiły się też całe rodziny.
Na stołach, przy których zasiedli uczestnicy, przygotowane były papierowe szablony w biało-czerwonym kolorze, metalowe przypinki, klej, nożyczki. Przy użyciu tych narzędzi, z dodatkiem odrobiny kreatywności, można było stworzyć patriotyczną kokardę.
Uczestnicy czym prędzej zabrali się do pracy. Rodzice i dziadkowie wyjaśniali dzieciom, dlaczego symbole i barwy narodowe zasługują na szczególny szacunek. Seniorkom z zespołów Borkowiacy oraz Retro warsztaty sprawiały dużo radości, a wykonane własnoręcznie kotyliony, dostarczyły satysfakcji.
- Szablon dostaliśmy, trzeba było wyciąć, ręce się trochę trzęsły, ale zrobiłyśmy narodowe kotyliony. Atmosfera jest fajna. Z dumą przypniemy je do kurtki czy płaszcza 11 listopada, z okazji Święta Niepodległości, na znak obywatelskiej wspólnoty - deklarowały uczestniczki warsztatóww MGOK Borek Wlkp.
Kilkuletni Tomek, który przyszedł na warsztaty z mamą, otwarcie powiedział, że to właśnie mama wycinała szablony i skleiła kotylion, a on siedział i obserwował.
Laura uczestniczyła w warsztatach po raz drugi. Kokardę patiotyczną wykonała sama, a dla podkreślenia znaczenia biało-czerwonych barw narodoych ma zamiar nosić ją 11 listopada. Jej koleżanka Basia, zabrala ze sobą rodziców i siostrę. Po kolei wycinała poszcególne elementy kotylionu i pomagała siostrze.
Na zakończenie warsztatów, w nagrodę za cierpliwość i kreatywność, uczestników poczęstowano słodkim deserem w narodowych barwach - nie mogło być inaczej: biała beza u góry, u dołu czerwona galaretka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.