Takiego Dnia Seniora w Goli (gm. Gostyń) jeszcze nigdy nie było. Dziadkowie dumni z rozśpiewanych wnuków 

Społeczność miejscowej szkoły podstawowej, sołtysi oraz rady sołeckie połączyły siły, by przygotować uroczystość dla seniorów z Goli i Czajkowa. 

- Biesiadowanie z okazji Dnia Seniora sprzyja integracji, a ta jest potrzebna. Ważna jest zwłaszcza ta, która łączy pokolenia. Starsze pokolenie, na podstawie doświadczeń, może czegoś nauczyć młodzież, młodzi ludzie mogą wspierać seniorów. Poza tym budujące są rozmowy, spotkania - powiedział Paweł Stachowiak, sołtys Goli.

W świetlicy wiejskiej pojawiło się około 50 seniorów, których poczęstowano ciepłymi napojami i ciastem. Niektórzy ze świętujących na scenie zobaczyli swoje wnuki, które postarały się i zaprezentowały dziadkom artystyczne występy. Za całość odpowiadała i próby koordynowała polonistka Lidia Leśna. Dzięki temu goście zobaczyli, jakimi umiejętnościami może pochwalić się młodzież.

- Ślicznie to wyszło, bardzo nam się podobało. Jesteśmy dumni z tych dzieci - komentowała występy artystyczne jedna z seniorek.

W przedstawieniu wystąpili wszyscy uczniowie małej Szkoły Podstawowej w Goli. Po zejściu ze sceny nie ukrywali, że z radością zaprezentowali nie tylko siebie, ale właśnie szkołę.

- Staraliśmy się bardzo, aby jak najlepiej, jak najefektowniej to wyszło. Babcie i dziadkowie na widowni to dla nas większa trema, ale kiedy po brawach, zeszliśmy ze sceny, czuliśmy satysfakcję i radość, że się podobało - powiedziała Kinga z ósmej klasy.