Święto państwowe – Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego - przypominające o bohaterstwie uczestników patriotycznego zrywu z lat 1918–1919 społeczność boreckiej gminy uczciła 27 grudnia, manifestacją na rynku.
Ważną datą dla mieszkańców Borku Wlkp. jest też 10 stycznia. Wówczas, 106 lat temu, poległ powstaniec Stanisław Gogulski, reprezentujący ziemię borecką.
Młodzież, a także nauczyciele i dyrekcja Szkoły Podstawowej w Borku Wielkopolskim celebrowali kolejną rocznicę tego wydarzenia wraz z burmistrzem Januszem Sikorą w sali widowiskowej boreckiego ośrodka kultury.
- To właśnie dzięki tym, którzy ruszyli do powstania możemy być tu i teraz – mówili uczniowie szkoły. To właśnie powstańcy wielkopolscy, kiedy zjechali do Borku w 1938 roku, żeby uczcić 20. rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego, nadali rozbudowującej się szkole imię Władysława Jagiełły – pogromcy Krzyżaków. Imię wybrane nie bez powodu. Wiemy, co stało się rok później. Wybuchła II wojna światowa. Historia zatoczyła jednak koło i po latach, kiedy reforma szkół wprowadziła gimnazja, nasze boreckie uzyskało imię Powstańców Wielkopolskich. Do dziś w budynku tym znajduje się założona w 2013 roku izba pamięci poświęcona boreckim powstańcom – mówili uczniowie.
Ku pamięci tych, którzy ruszyli do powstania, bo tak podpowiadał im wewnętrzny patriotyzm, ku pamięci tych, którzy nie wrócili do swoich domów, przygotowano montaż słowno-muzyczny, wzbogacony o rys historyczny. Uroczysty capstrzyk przygotowała Lidia Wytykowska wraz z grupą Fantastyczne Śpiewanie i Chórem ZSP W Borku Wlkp.
Do treści przedstawionych w uroczystej akademii odniósł się burmistrz Janusz Sikora.
- Po 123 latach, Polska pojawia się na mapach Europy, świata. Spełniły się marzenia wielu Polaków. Dzisiaj dziękuję organizatorom za to, że przybliżyli nam ten okres. Moi drodzy, dzisiaj jesteśmy tu i teraz. Natomiast, żeby patrzeć w przyszłość, musimy się pokłonić przeszłości. Musimy dowiedzieć się, jakie są nasze korzenie. I właśnie to dzisiaj zostało zrobione. Chciałbym wam życzyć i sobie też, aby nigdy nie było czegoś takiego, jak wojna. A też jesteśmy świadomi, że gdyby nie było powstania wielkopolskiego, Polska nie byłaby obszarowo, taka jak jest dzisiaj. Dlatego bądźmy dumni, że jesteśmy Wielkopolanami – powiedział Janusz Sikora, burmistrz Borku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.