Gostyń jest pierwszym polskim miastem, w którym można będzie oglądać ujmującą ekspozycję nazwaną #StolenMemory. To niezwykła wystawa plakatów, która otwarta zostanie w piątek 12 lipca, o godzinie 17.00 w gostyńskich plantach, przy Placu Karola Marcinkowskiego.
Tytuł ekspozycji #StolenMemory jest jednocześnie hasłem przewodnim akcji, która polega na zwracaniu przedmiotów osobistych zabranych byłym więźniom obozów koncentracyjnych, a zgromadzonych obecnie w Międzynarodowym Centrum Prześladowań Nazistowskich „Arolsen Archives”, w niemieckim Bad Arolsen. Arolsen Archives pokazywało dotąd wystawę we Francji, Austrii, Niemczech, Grecji i w Luksemburgu.
W Gostyniu współorganizatorami ekspozycji są: Gostyński Ośrodek Kultury „Hutnik”, Muzeum w Gostyniu oraz portal www.gaso-gostyn.pl.
Instytucja w Bad Arolsen w Niemczech została założona przez aliantów w 1947 roku. Zajmuje się gromadzeniem dokumentacji dotyczącej ofiar prześladowań nazistowskich. W roku 2013 archiwum zostało wpisane na Światową Listę Programu UNESCO „Pamięć Świata”. Część zgromadzonych archiwaliów stanowią rzeczy osobiste – przedmioty zabrane ofiarom w trakcie deportacji do obozów koncentracyjnych: zegarki kieszonkowe i na rękę, pierścionkmi, portfele, zdjecia rodzinne oraz przedmioty codziennego uzytku, jak puderniczki, grzebienie lub przybory do golenia, Czesto były one ostatnimi pozostałościami ofiar nazistowskich prześladowań, ktore miały przy sobie w momencie aresztowania przez narodowych socjalistów. Należeli do ludzi z ponad 30 krajów - wielu z nich było z Polski i byłego ZSRR.
W zbiorach Arolsen Archives w Niemczech znajdują się prawie 3 tys. rzeczy osobistych , które powinny trafić do rodzin ich właścicieli. W 2016 r. Arolsen Archives rozpoczęły kampanię, mającą na celu zwrócenie "skradzionej pamięci" jak największej liczbie rodzin. Wystawa plakatów (30 eksponatów) obrazuje emocje podczas pierwszego kontaktu bliskich z pamiątkami oraz ich wyjątkowe znaczenie dla odnalezionych rodzin. Ponadto prezentuje pamiątki, należące do osób, których krewnych Arolsen Archives dotychczas nie odnalazły.
Przeprowadzono kwerendę, w celu dotarcia do krewnych ofiar, ale to bardzo trudne zadanie. Udało się odnaleźć już kilkaset takich rodzin. Znaczny udział mieli w tym wolontariusze, którzy prowadzili poszukiwania w wielu różnych krajach – najwięcej w Polsce i w Hiszpanii.
Wśród osób społecznie zaangażowanych w odszukiwanie rodzin jest także gostynianin Maciej Gaszek. To dzięki niemu Gostyń znalazł się na pierwszym miejscu listy polskich miast, gdzie będzie można obejrzeć wystawę #StolenMemory (ang. skradziona pamięć).
- Na wystawie znajdą się nazwiska dwóch osób, których rodziny Maciej Gaszek pomagał odszukać, do których bliskich odnalezione przedmioty dotarły. Wyznaczył kierunek, jak można zdobywać kontakty do poszukiwanych ludzi - wyjaśnia Robert Czub, dyrektor gostyńskiego muzeum.
Ekspozycja #StolenMemory ukazuje znaczenie zwracanych przedmiotów i wzywa do pomocy. Jej celem jest popularyzacja kampanii i pozyskanie kolejnych wolontariuszy. Przy otwarciu wystawy plakatów obecna będzie Małgorzata Przybyła, odpowiedzialna w Międzynarodowej Służbie Poszukiwań (ITS) za poszukiwanie rodzin, właścicieli pamiątek i udzielanie odpowiedzi na wnioski nadsyłane z Polski. Do Gostynia dotrze też dr Kerstin Hofmann – pracownik naukowy, członek niemieckiego instytutu archeologicznego.