Było radośnie, żywiołowo, z niezwykłą mocą. Na scenie w GOK Hutnik zatańczyły dziewczynki z gostyńskiej szkoły tańca Desperado, które do gali przygotowywały się pod okiem Joanny Kaczor.
Właścicielka szkoły tańca w Gostyniu również podczas tanecznej gali wzięła swoje wychowani pod opiekę.
- Ruszamy! I ręka, do góry. Klaszczemy. Uwaga, obrót - wołała Joanna Kaczor, wydając komendy.
Rodzice, dziadkowie i rodzeństwo dopingowali występujących, klaszcząc. W zamian obejrzeli niezwykły, taneczny show, jak przystało na galę tańca. Zobaczyli układy tańca towarzyskiego, hip-hop, latino dance, jiwe, tańce baletowe. Pozytywna energia i magia dominowały. Po starszych i młodszych tancerkach nie było widać zmęczenia. Dziewczynom, które świetnie się czuły na scenie, nie byli potrzebni partnerzy - "nie brakuje nam chłopaków" - głośno to powiedziały.
Widzowie w GOK Hutnik usłyszeli, że aktualnie grupy szkoły Desperado przygotwują się do występów z okazji Dni Gostynia. Padła też deklaracja, że w tym roku taneczna społeczność planuje dużą imprezę urodzinową - z okazji 18-lecia działalności szkoły Desperado.
Podczas gali tańca w gostynskim Hutniku trwała zbiórka dla Zuzi chorej na SMA. Obecn okazali wielkie serca i hojność. Dzięki temu konto Zuzia kontra SMA wzbogaci kwota 2822 zł.
Międzynarodowy Dzień Tańca został ustanowiony w 1982 r. przez Komitet Tańca Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (ITI-UNESCO). Nie wszyscy wiedzą, że datę święta - 29 kwietnia wybrano na pamiątkę chrztu wybitnego reformatora sztuki tańca, twórcy europejskiego teatru baletowego, francuskiego tancerza i choreografa Jeana-Georges’a Noverre’a (1727-1810).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.