Kilka tygodni temu krobski radny Mariusz Duda na sesji rady miejskiej złożył interpelację w temacie możliwości zakupu defibrylatorów, które mogłyby służyć ratowaniu życia w przypadku nagłych zdarzeń losowych.
– Statystyka, do której udało mi się dotrzeć mówi, że przez zatrzymanie akcji serca obecnie umiera najwięcej ludzi na świecie. Dlatego myślę, że jest to ważny problem. Jest to urządzenie, które montuje się w miejscach użyteczności publicznej. Myślę tutaj o naszej gminie w kontekście szkół, przedszkoli, ewentualnie budynków urzędu, ośrodka pomocy społecznej czy ośrodka kultury. To są miejsca, w których przebywa duża liczba osób – argumentował zasadność nabycia urządzeń rajca.
Po dłuższej dyskusji burmistrz Sebastian Czwojda, do którego kierowana była interpelacja podał, że zakup defibrylatorów był już wcześniej brany pod uwagę, ale gmina jeszcze raz rozważy ten temat. Teraz kwestia zgłoszona przez radnego doczekała się realizacji.
Od 5 grudnia z dwóch automatycznych defibrylatorów (AED) zakupionych przez samorząd, w razie konieczności będą mogli skorzystać mieszkańcy gminy Krobia lub osoby przebywające na jej terenie. Urządzenia zostały zamontowane w Urzędzie Miejskim w Krobi (w budynku ratusza) oraz w Gminnym Centrum Kultury i Rekreacji.
Defibrylatory umieszczono w specjalnie oznakowanych szafkach, po otwarciu których rozlega się alarm dźwiękowy. Sprzęt jest bardzo intuicyjny w obsłudze, przez co użytkownik będzie w stanie z łatwością się nim posłużyć na każdym etapie - od naklejenia elektrod na ciało, aż do ewentualnej defibrylacji.
– Miejmy nadzieję, że zakupiony przez gminę Krobia sprzęt nigdy nie będzie musiał zostać użyty. Gdyby jednak taka konieczność zaszła, zachęcamy państwa do skorzystania z niego i podjęcia próby uratowania ludzkiego życia – oznajmia Adam Sarbinowski z krobskiego magistratu.
Dowiedz się również: jak wyglądało "otwarcie" nowej galerii w Gostyniu oraz