Operacja Poniec: parady, dioramy, gala boksu, pokaz mody i walki rycerzy
Przypomnijmy, Piotr "Kruszyna" Kaźmierczak, na co dzień pracownik Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu, który od pierwszej edycji wcielał się w rolę m.in. prowadzącego paradę rekonstruktorów i detektorystów, czy lektora podczas inscenizacji historycznych w trakcie kolejnych edycji Operacji Poniec, zmarł 18 sierpnia 2023 roku. Zaledwie dwa tygodnie po zakończeniu zeszłorocznego ponieckiego zlotu militarnego. Podczas tegorocznej parady uczczono go minutą ciszy.Paradą zabytkowych pojazdów, grup rekonstrukcji historycznej oraz detektorystów (którzy na polach bitwy pod Poniecem pojawili się kilka dni wcześniej) oficjalnie rozpoczęła się piąta już edycja Operacji Poniec.
- W tym roku udało nam się ściągnąć grupy rekonstrukcji historycznej, które można uznać za topowe, na najwyższym poziomie w Polsce. Mamy między innymi PH Posen [Projekt Historyczny Posen - przyp. red], Grupę "Lorain", która odtwarza konflikt w Indochinach, rekonstruktorów wojny w Wietnamie, grupę Feldjager Poland wcielającą się w żandarmerię wojskową Bundeswehry. Do tego kolegów i koleżanki zajmujących się okresem wczesnego średniowiecza, powstańców wielkopolskich z Kościana, powstańców warszawskich, więc przekrój jest naprawdę ogromny. Poza tym udało nam się w tym roku zrobić konspekt wydarzenia, w którym cały czas dzieje się coś poza głównymi punktami. Oprócz dioram można zobaczyć "galę" retro boksu organizowaną przez GRH Niezłomni czy pokaz mody cywilnej w wykonaniu Grupy "Bugaj". Do tego dochodzi rekonstrukcja historyczna bitwy pod Budziszynem 1945, pokaz medycyny pola walki oraz "breaching" w wykonaniu Grupy "Echo" czy walki rycerskie w ringu - tłumaczy Artur Sabat z Grupy Rekonstrukcji Historycznej Drużyna Echo, współorganizujący tegoroczną edycję Operacji Poniec.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD MATERIAŁEM FILMOWYM
Operacja Poniec 2024: Jeszcze więcej ludzi, jeszcze więcej sprzętu
Jak słyszmy, nowi organizatorzy zlotu w Poniecu mają jednak "apetyt na więcej".
- To nie jest jednak jeszcze to, co chcielibyśmy osiągnąć, dlatego, że potencjał mamy dużo, dużo większy, mamy większy teren do zagospodarowania w parku. Chcielibyśmy zrobić imprezę, która pokazuje historię od średniowiecza po współczesne konflikty zbrojne, o których nawet nie słyszeliśmy. Jesteśmy przede wszystkim skupieni na okresie I czy II wojny światowej, a na przykład zapominamy o okresie PRL-u oraz udziale Polaków w misjach ONZ - dodaje pasjonat.
Przez dwa dni w Poniecu będzie można obejrzeć rekonstruktorów z całej Polski, m.in. po raz kolejny na "Operację" przyjechała Grupa Rekonstrukcji Historycznej 13. Batalion.
- Tym razem odtwarzamy Polską misję stabilizacyjną w Kambodży w latach 1992 - 1993. Jest to może nie zapomniana, ale bardziej nieznana karta z historii naszego kraju, którą chcemy upamiętnić. To była jedna z misji, gdzie po raz pierwszy odbyły się walki poza granicami naszego kraju, w której uczestniczyli Polacy. Pełniliśmy tam rolę bardziej logistyczną, zaopatrzenia, wspierania innych wojsk, a niestety skończyło się na tym, że doszło do regularnych starć z Czerwonymi Khmerami, w której poległo pięciu polskich żołnierzy - opowiada Remigiusz Banaś, z Grupy Rekonstrukcji Historycznej 13. Batalion.
KLIKNIJ ZDJĘCIE, żeby PRZECZYTAĆ ARTYKUŁ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.