reklama

Operacja Poniec 2023. Pole bitwy nadal kryje skarby [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPo raz szósty na polu bitwy pod Poniecem spotkali się pasjonaci detektorystyki, którzy przez najbliższych kilka dni (od 2 - 6 sierpnia 2023 roku) będą prowadzili prace eksploracyjne pod nazwą "Łączy nas historia Poniec 1704" - organizowane w ramach zlotu Operacja Poniec 2023. - Możemy tutaj spotkać mnóstwo koleżanek i kolegów dzielących naszą pasję do poszukiwań. To jest super impreza z super ludźmi, której można tylko pozazdrościć - mówią detektoryści.
reklama

Operacja Poniec 2023. Każda kula czy moneta to wskazówki

Od wczesnych godzin porannych w czwartek, 3 sierpnia 2023 roku, pola pod Janiszewem, gdzie przed prawie 319 laty (dokładnie 7 listopada 1704 roku) starła się armia szwedzka, dowodzona przez króla Karola XII, z wojskimi saskimi - na czele których stanął generał Johann Matthias Schulenburg, stały się arenę prac eksploracyjnych. Prowadziło je około 150 detektorystów.

I choć już po raz szósty pasjonaci historii przeczesują te tereny (pierwszy raz spotkali się w 2016 roku, z roczną przerwą w 2020 roku spowodowaną pandemią), to jak się okazuje, ziemia nadal kryje wiele nieodkrytych skarbów.

- Nadal odnajdujemy wiele rzeczy - typu kulki muszkietowe czy, na przykład, znaleziony przeze mnie dzisiaj kabłąk spustowy - prawdopodobnie od broni czarnoprochowej. To są wszystko wskazówki naprowadzające nas to, gdzie rzeczywiście miał miejsce bój w ramach bitwy pod Poniecem. Gorzej tylko, że pole, na którym pracujemy nie było od lat orane i jest za płytka warstwa ziemi do szukania. Gdyby było „przewrócone” na drugą stronę, na pewno znaleźlibyśmy więcej przedmiotów. Przydałyby się też kolejne działki do poszukiwań, choć ta też jest dość duża i - jak pokazuje doświadczenie - nadal skrywa przeróżne skarby - mówi Sławomir Niewiarowski herbu Półkozic z Tarnowej Łąki, uczestniczący w pracach eksploracyjnych od pierwszej edycji imprezy.

reklama

"90% czasu to żmudna praca"

S. Niewiarowski podczas jednej z edycji znalazł nawet 5-kilogramową kulę armatnią.

- Przekazy historyczne dość jasno nam pokazują, że artyleria w bitwie pod Poniecem brała udziała i w jaki sposób była ona używana. Dlatego znalezienie takiej kuli jest nie lada gratką, ponieważ w trakcie starcia wystrzelono ich stosunkowo niewiele - wyjaśnia Damian Płowy, koordynator prac eksploracyjnych "Łączy nas historia Poniec 1704".

Badacz tłumaczy także, na czym tak naprawdę zasadzają się badania terenowe prowadzone na polach pod Janiszewem?

- Mało jest spektakularnych i widowiskowych rzeczy, a więcej metodologii i systematyki pracy. Poszukiwania polegają na tym, że trzeba je przeprowadzać cyklicznie, skrupulatnie i powtarzać co jakiś czas w celu wyłuskania z terenu jak największej ilości przedmiotów pozostałych po tym starciu. Trzeba też wziąć pod uwagę specyfikę obszaru, na którym działamy, bo są to bardzo duże - liczące nawet pod kilkadziesiąt hektarów - działki, więc nie sposób ich kompleksowo przeszukać, nawet mając do dyspozycji ponad 100 osób - dodaje D. Płowy.

reklama

ZOBACZCIE, co się działo podczas zeszłorocznej edycji OPERACJI PONIEC

DALSZA CZEŚĆ ARTYKUŁU POD ZDJĘCIEM - KLIKNIJ, żeby PRZECZYTAĆ

reklama

Sprzątają pole bitwy pod Poniecem nie tylko z artefaktów, ale także ze śmieci

Przy okazji swojej działalności, pasjonaci przysłużą się także środowisku, gdyż ich bardzo czułe wykrywacze znajdą każdy metalowy przedmiot. Dlatego pośród cennych historycznie artefaktów, jak przykładowo znaleziona przez pana Adama ze Śremu srebrna moneta, licząca sobie kilkaset lat, czy kule muszkietowe z okresu bitwy pod Poniecem, znajdowane są także zwykłe śmieci.

- I my tego nie wyrzucamy. Wszystko zabieramy ze sobą i przeglądamy. Bo czasami pod warstwą patyny czy rdzy można znaleźć bardzo ciekawe przedmioty. Ale także dlatego, że możemy trochę pomóc w zachowaniu czystości i przysłużyć się matce naturze - mówią detektoryści działający na polach bitwy pod Poniecem.

Dlaczego wzięli wykrywacz w ręce? Każdy ma inną historię

Podczas prac eksploracyjnych "Łączy nas historia Poniec 1704" spotkać można detektorystów z całej Polski, a nawet spoza jej granic. Żaneta z Leszkiem z okolic Poznania po raz czwarty przyjechali tutaj ze swoimi detektorami.

Ze kolei, mieszkający na stałe w Niemczech Tomek w ten sposób postanowił spędzić część urlopu. Przyznaje, że detektorystyką zainteresował się po tym, jak w pracy - podczas renowacji starych budynków - w murze znalazł monetę.

- Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby mieć urządzenie do wykrywania takich znalezisk. I tak się zaczęło, to było jakieś 8 lat temu - mówi pasjonat.

Z kolei, Emilię z Nowego Tomyśla, która podobnie jak Tomek, po raz pierwszy pojawiła się w Poniecu w detektorystykę wciągnął mąż. Teraz wspólnie z wykrywaczami w ręku przeczesują bitewne pola.

- Spodobało mi się i od pierwszej „znajdki” coraz mocniej się angażuję - dodaje pasjonatka. 

Tradycyjna parada na Operacji Poniec 2023

Na piątek, 4 sierpnia na godzinę 16.00, w ramach Operacji Poniec 2023 planowana jest tradycyjna parada wszystkich detektorystów. Odbędzie się na ponieckim rynku. Większość pasjonatów planuje jednak zostać do końca zlotu - czyli do soboty, 5 sierpnia.

- Możemy śmiało powiedzieć, że jest to nasz autoryski pomysł i - jak dotąd - jest to bodajże jedyna parada detektorystów w Polsce. Cieszymy się, że trafiło to na Poniec i udało nam się to zakorzenić - mówi Damian Płowy. 

PROGRAM rozpoczynającego się zlotu OPERACJA PONIEC ZNAJDZIESZ PONIŻEJ - KLIKNIJ, żeby PRZECZYTAĆ

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama