reklama

Ogromne serca okazali mieszkańcy Siemowa. Na festynie zebrano sporą kwotę dla Dawida

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ogromne serca okazali mieszkańcy Siemowa. Na festynie zebrano sporą kwotę dla Dawida - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPonad 14 tys. zł na leczenie Dawida, nastolatka z Siemowa walczącego z nowotworem złośliwym, zebrano podczas festynu charytatywnego, przygotowanego w tej samej wiosce.
reklama

 - Dziękujemy wam kochani za ten dzień. Byliście naprawdę wspaniali - tak hojnej społeczności, mającej ogromne serce, podziękowała na portalu społecznościowym siostra chorego nastolatka.

Podczas festynu w Siemowie udało się zebrać na leczenie Dawida 14 063, 24 zł. Ile zebrano podczas Zlotu Fanów Motoryzacji w Gostyniu - ZOBACZ TUTAJ.

Chłopak jest obecnie w trakcie leczenia po kilku cyklach chemioterapii. Czeka na poważne badania przed operacją usunięcia guza. Przebywa obecnie w domu, nie poddaje się w walce z nowotworem. Najbliżsi chłopca potrzebują środków na jego leczenie i rehabilitację.

reklama

Chcąc im pomóc, do akcji wkroczyła społeczność Siemowa. Koło Gospodyń Wiejskich, rada sołecka oraz OSP z Siemowa 14 listopada przygotowali imprezę charytatywną w sportowym klimacie. Był występ extra dla fanów żużla. W świetlicy wiejskiej Dominik Kubera - drużynowy Mistrz Polski, wychowanek Unii Leszno opowiedział o tym, jak sięga się po złoto. Żużlowiec przyznał, że ostatni  sezon był dla niego udany, chociaż ciężki, gdyż zakończył się kontuzją. Po operacji obojczyka musi się leczyć i rehabilitować.

- Zima będzie dla mnie czasem odpoczynku i na tym musi się skupić. Sezon pod względem sportowym był dla mnie bardzo udany, najgorsza była ta kontuzja, której nabawiłem się w ostatnich zawodach, w ostatnim wyścigu. Musiałem podjąć kilka poważnych decyzji, które dotyczyły między innymi zmiany barw klubowych. Ale to pozwoliło mi się rozwinąć - mówił Dominik Kubera.

reklama

Po krótkiej rozmowie uczestnicy festynu mogli sobie zrobić zdjecie z zawodnikiem. Podczas imprezy wystąpiła też Kinga Kozak, seniorka reprezentacji Polski w piłce nożnej.

- Kinga Kozak będzie do dyspozycji gości w świetlicy. Zaproszenie nie jest przypadkowe. Jej rodzina pochodzi z Siemowa - tłumaczyli jej obecność organizatorzy.

- Dorbniutka taka, a ma petardę w nodze - określili gościa uczestnicy. 

Zawodniczka opowiedziała, jak zaczęła się jej przygoda z futbolem. Przyznała, że jej brat gra w piłkę, a rodzice często zabierali ja na mecze jego drużyny.

- Brałam sobie zawsze piłkę i grałam gdzieś obok. Zawsze miałam towarzystwo i osobę, która zabierała mnie na boisko, i z którą mogłam sobie pograć - mówiła zawodniczka.

reklama

Opowiedziała o swoich przygotowaniach, o szkołach, jakie ukończyła i klubach piłkarskich, w których trenowała. Reprezentowała GKS Katowice - klub, który dał jej szansę grać na najwyższym poziomie w Polsce. Obecnie gra w najlepszym damskim klubie w Polsce - Czarni Sosnowiec. Zawodniczka przekazała koszulkę z autografem na licytację, jaka jest prowadzona dla Dawida na portalu społecznościowym. 

"Smaczną" wisienką na torcie był występ adeptów klubu Sporty Walki Gostyń. Zawodnicy, którzy mają pewne sukcesy w zawodach bokserskich na arenie krajowej pokazali, jak wygląda trening bokserski.

Podczas imprezy w Siemowie prowadzone były licytacje.  Zainteresowani bili się o kilka kilogramów masła, walczyli o krawat, voucher do wykorzystania w gostyńskiej restauracji Loft, a także bon podarunkowy na zabieg pielęgnacyjny włosów u fryzjera w Lesznie.

- Towaru mamy dużo - zachęcał obecnych do udziału sołtys Andrzej Czupryński. 

Teren dookoła świetlicy wiejskiej zamienił się w swoisty plac zabaw, na którym można było obejrzeć najnowszy wóz strażacki udostępniony przez ochotników z jednostki OSP Gola, a także jego wyposażenie. Jeden z miejscowych hodowców koni przyprowadził kucyka, który wzbudził zainteresowani najmłodszych uczestników - mogli na nim pojeździć. 

Uczestnikom festynu oferowano coś dla podniebienia. Było ciasto do nabycia za symboliczną kwotę. Na zewnątrz świetlicy czekał kocioł z grochówką, serwowano bigos i kiełbaski pieczone przy ognisku.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama