Mebel postawiono w korytarzu „Hutnika”, jest nietypowy, kolorowy, oklejony ceramicznymi kaflami. To stara szafa, którą kiedyś znaleziono w wyposażeniu GOK Hutnik. Pracownicy nie chcieli się jej pozbywać. Szafa przeszła metamorfozę, od środka.
Metamorfoza szafy w GOK Hutnik w Gostyniu
Pomysłodawcami i wykonawcami ozdób są dzieci - te starsze i młodsze. Pracownicy GOK Hutnik bez wahania oddali im do dyspozycji całe wnętrze szafy.
- Daliśmy im wolną rękę, żeby wymalowali, ozdobili mebel - mówi Honorata Jankowiak, referent ds. animacji kultury.
Powstała kolorowa, wesoła szafa. Niebiańska. Na zewnątrz, na drzwiach widnieje mozaika, której elementy w swojej pracowni miała Magda Zmyślona, instruktor zajęć z ceramiki w GOK Hutnik.
- Część kafli, które są przyklejone do drzwi wykonali uczestnicy zajęć sekcji ceramicznej - dodaje Honorata Jankowiak.
Jak korzystać z Podzielni Kultury w Gostyniu?
Mebel został tak odrestaurowany, że od 1 kwietnia może służyć mieszkańcom Gostynia. Naprawdę. Jak należy z niego korzystać?W szafie znajduje się regulamin, ale podstawowa reguła jest taka, że korzystamy z niej na zasadzie 1:1 - tyle rzeczy ile zostawiamy, tyle możemy zabierać. Na półkach mogą znaleźć się książki, komiksy, płyty z filmami, z muzyką (CV i winylowe). Poza tym można przynieść kasety magnetofonowe, czasopisma kulturalne, ale też gry video, planszowe czy puzzle - to z myślą o młodszych.
- Meblem posługujemy się bezpłatnie i bezzwrotnie. Nie zostawiamy w szafie odzieży, gdyż uznaliśmy, że ma to być „Podzielnia kultury”, czyli mebel, dzięki któremu możemy dzielić się kulturą - stąd też książki, płyty z muzyką i filmami, gry itd. Chcemy się tym dzielić i umożliwić mieszkańcom dostęp do kultury - wyjaśnia Honorata Jankowiak z GOK Hutnik.
Zielona drabina zainspirowała
Pomysł z utworzeniem „Podzielni Kultury” urodził się w głowie Magdy Zmyślonej, która prowadzi zajęcia w pracowni ceramicznej. Inspiracją była zielona drabina, która w holu „Hutnika” pojawiła się w ubiegłym roku - TU PISALIŚMY i wciąż funkcjonuje. Tam mieszkańcy zostawiają kwiaty, rośliny, sadzonki. Ma zachęcać do działania osoby, które lubią rośliny, lubią je hodować, pielęgnować, a z drugiej strony motywować do spróbowania czegoś nowego te osoby, które uważają, że nie mają ręki do kwiatów. Różnica jest taka, że kwiatka z drabiny można zabrać, nie zostawiając żadnego innego.
- Drabina się przyjęła, widać rotację, związaną z roślinami. Na wiosnę mieszkańcy podrzucają nam kwiatki, które przesadzają, bo to jest taki czas. Kiedy pojawiają się nowe rośliny, widać, że one szybko znikają, zwłaszcza te ładniejsze. Ale te gorzej wyglądające też znajdują nowe domy. Postanowiliśmy pójść za ciosem, kiedy szukaliśmy sposobu na zagospodarowanie znalezionej szafy - wyjaśnia Honorata Jankowiak.
Kiedy i dla kogo jest otwarta kulturalna szafa?
Zachęca, żeby mieszkańcy korzystali z wyposażenia szafy. Będzie otwarta w godzinach, kiedy czynny jest ośrodek kultury Hutnik. Kiedy w czasie weekendu kiedy będzie trwał koncert lub inne wydarzenie i drzwi Hutnika stoją otworem dla mieszkańców, również można skorzystać z tego, co na meblowych półkach. Dziś w szafie są książki, gdy, płyty. To wszystko pochodzi z domowych zasobów pracowników ośrodka kultury w Gostyniu.
- Nie będziemy jej zamykać. Planujemy, żeby to był stały element wyposażenia GOK Hutnik. Być może będziemy robić okazjonalne akcje z szafą. Wtedy prawdopodobnie będzie służyła innym celom, temat jest rozwojowy. Póki co pozostajemy przy „Podzielni Kultury” - mówi Honorata Jankowiak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.