Przychodzą pod dom kultury, bo... mają darmowe wi-fi i ławki. Właśnie taki czynnik przyciąga pogorzelską młodzież. Skoro już spędzają ten czas przed ośrodkiem, postanowiono umilić im krajobraz. W ubiegłym tygodniu „odsłonięto” instalację artystyczną, będącą zwieńczeniem projektu „Pogorzela 20.50”.
Chodziło o zaktywizowanie młodzieży gimnazjalnej. Na początku 40-osobowa grupa w czerwcu wyjechała do Łodzi, do centrum nauki. Potem przeprowadzono badania społeczne z ich udziałem (wzięło w nich udział 120 gimnazjalistów). Pytano, o miejsca warte odwiedzenia i o miejsca, które chcieliby zmienić. Jedną ze wskazanych była rudera, znajdująca się w bezpośredniej okolicy Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Pogorzeli. Jej właściciele nie mają póki co planów na wyburzanie, dlatego postanowiono zakryć ten widok. W czwartek (19 lipca) widok na sypiące się cegły zakryto instalacją, przedstawiającą drogę mleczną i „drzwi do przyszłości”.
- Chodziło o estetykę, nawiązanie współpracy z młodzieżą i pewną integrację. Oprócz drogi mlecznej, na instalacji są konkursowe prace. Ich tematem była Pogorzela w przyszłości – mówi Mariusz Ossowski, dyrektor M-GOK.
Wieczorem widok wzbogacony jest świecącymi ledami. Pracownicy ośrodka kultury myślą o zamontowaniu dodatkowej ławeczki na wprost tego montażu. Mają nadzieję, że stanie się to miejscem spotkań i rozmów o przyszłości.
Korzystając z okazji, wręczono nagrody laureatom wspomnianego konkursu plastycznego. Piszemy o tym w bieżącym Życiu Gostynia.
Czytaj także: Zamyka cukiernię. Nie ma z tego satysfakcji.
