reklama

Miejska Droga Krzyżowa w Gostyniu: „To przekonująca lekcja miłości Boga do człowieka”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Agata Fajczyk

Miejska Droga Krzyżowa w Gostyniu: „To przekonująca lekcja miłości Boga do człowieka” - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
117
zdjęć

foto Agata Fajczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Kultura- Droga Krzyżowa to jest mocno przekonująca lekcja miłości - miłości Boga do człowieka. Ogrom tej miłości nas onieśmiela - tymi słowami rozpoczęły się rozważania Miejskiej Drogi Krzyżowej, która ulicami Gostynia przeszła 22 marca 2024 r. Wierni, słuchając w skupieniu, uczyli się od wielkopolskich bohaterów wiary, jak nie pozostawiać miłości Bożej nieodwzajemnionej.
reklama

Miejska Droga Krzyżowa w Gostyniu. "Winniśmy odwdzięczać się Jezusowi za Jego miłość"

Tegoroczna Miejska Droga Krzyżowa dla wiernych z trzech gostyńskich parafii, prowadziła sprzed przyszpitalnej kaplicy znajdującej się na pl. Karola Marcinkowskiego, aż do kościoła na os. Pożegowo.  

Pierwszą stację Miejskiej Drogi Krzyżowej zaplanowano na gostyńskich plantach, przy kaplicy szpitalnej. Tam wierni, zachęceni do modlitwy i medytacji, usłyszeli początek rozważań, w oparciu o teksty ks. kanonika Rafała Pajszczyka.

- Droga Krzyżowa to jest mocno przekonująca lekcja miłości - miłości Boga do człowieka. Ogrom tej miłości nas onieśmiela. Uświadamia nam naszą słabość i bezradność, ograniczoność naszego umysłu i serca. Nie powinniśmy jednak pozostawać w naszej bezradności, ale tak, jak nas na to stać, winniśmy odwdzięczać się Jezusowi za Jego miłość. Wiemy bowiem, że dramatem ludzkiego serca jest nieodwzajemniona miłość. Tym większym dramatem jest nieodwzajemniona miłość Boża - nieodwzajemniona ze strony człowieka - mówił kapłan.

Droga krzyżowa w Gostyniu - w tym roku wierni podążali za przykładem świętych i błogosławionych 

Przypomniał, że na przestrzeni ponad tysiąca lat Archidiecezji Poznańskiej, przez wielkopolską ziemię przeszły rzesze świętych, ale też błogosławionych sług i służebnic Bożych, świadków wiary. Ich życie powinno uczyć, jak odwdzięczać się Bogu za jego miłość.

- Ślady świętości niektórych z nich są jeszcze bardzo świeże i niezatarte. Idźmy więc razem po tych śladach i uczmy się od naszych bohaterów wiary, jak nie pozostawiać miłości Bożej nieodwzajemnionej - uzupełnił duchowny prowadzący Drogę Krzyżową.

Pierwsi bohaterowie, których uczestnicy Miejskiej Drogi Krzyżowej w Gostyniu poznali zanim wyruszyli na ulice miasta, to Błogosławiona Piątka Poznańska czyli: Edward Klinik, Czesław Jóźwiak, Edward Kaźmierski,  Franciszek Kęsy i Jarogniew Wojciechowski.

- Chroń nas Panie przed buntem, żalem i zamknięciem w sercu. Oni też zostali oskarżeni - o zdradę stanu. Młodzi Polacy zdrajcami III Rzeszy. Oni jednak nikogo nie zdradzili. Uwięziono ich ponieważ byli znaczącymi postaciami w Salezjańskim Oratorium przy ul. Branieckiej w Poznaniu, tam kształtowali swoje umysły i serca, swoją osobowość. Byli liderami katolickiej młodzieży (...).W więzieniu zachowali spokój i niespotykaną pogodę ducha - przedstawiał wychowanków salezjańskich proboszcz jednej z gostyńskich parafii. - Podziwiając ich młodą ale dojrzałą wiarę, prośmy o dojrzałość w wierze dla nas wszystkich i dla naszej młodzieży - powiedział.

Podczas modlitwy i medytacji, na każdej z 14 stacji wierni poznawali kolejnych bohaterów - świętych, błogosławionych, lub sług bożych z Archidiecezji Poznańskiej. Wśród nich był duchowny rzymskokatolicki Bernard z Wąbrzeźna, który wyróżniał się ofiarną miłością bliźniego i żywym współczuciem wobec chorych i ubogich, był też bł. Edmund Bojanowski.

- Cierpliwością, wytrwałością, uporem i dobrem pokazał, że należy ciągle piąć się w górę - usłyszeli wierni.

Przedstawiono również postać poznańskiej świętej Urszuli Ledóchowskiej. Wśród świętych i błogosławionych wymieniani byli także proboszcz parafii św. Jana Kantego w Poznaniu, krajowy duszpasterz kobiet oraz Czcigodny Sługa Boży Kościoła katolickiego - ksiądz Aleksander Woźny, który "robił wszystko by człowiek zrozumiał potrzebę nawrócenia", czy błogosławiona Maria Karłowska, założycielka Zgromadzenia Sióstr Pasterek, która pierwszy Zakład Dobrego Pasterza otworzyła w mieszkaniu przy ul Szewskiej w Poznaniu, a następnie przeniosła się do wsi Winiary pod Poznaniem.

Kto niósł krzyż podczas Miejskiej Drogi Krzyżowej w Gostyniu?

Parafianie ze świecami rozważali kolejne stacje, które wyznaczono na ulicy Poznańskiej, Granicznej, Podleśnej i ks. Jana Twardowskiego, by zakończyć rozważania u bram kościoła pw. bł. Edmunda Bojanowskiego. Jako pierwsi krzyż w swoje ręce wzięli przedstawiciele gostyńskiej służby zdrowia.  Po drodze krzyż nieśli: siostry zakonne, szafarze nadzwyczajni Komunii Świętej, a dalej lektorzy z gostyńskich parafii, młodzież i kandydaci do bierzmowania, przedstawiciele Żywego Różańca, Czciciele Najświętszego Sakramentu, ministranci, rzemieślnicy wraz z policjantami, strażacy, nauczyciele, kobiety z Gostyńskiego Stowarzyszenia Amazonek oraz kapłani z gostyńskich parafii. 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama