reklama

MGOK w Pogorzeli dostał kasę. W sali widowiskowej będzie lepiej. Znikną przestarzałe kable i bezpieczniki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fotomontaż Zbigniew Pacanowski

MGOK w Pogorzeli dostał kasę. W sali widowiskowej będzie lepiej. Znikną przestarzałe kable i bezpieczniki - Zdjęcie główne

MGOK Pogorzela. Mariusz Ossowski, dyrektor ośrodka kultury nie ukrywa, że cieszy się z dofinansowania | foto fotomontaż Zbigniew Pacanowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaMiejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Pogorzeli otrzyma dofinansowanie na remont sali widowiskowej. Departament Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu ogłosił wyniki naboru do czwartej edycji programu „Kulisy kultury”. Wśród 39 beneficjentów, znalazła się również gmina Pogorzela.
reklama

Program „Kulisy kultury”, na realizację którego w 4 edycji przeznaczono 3 mln zł, ma podnieść atrakcyjność i funkcjonalność domów kultury oraz bibliotek w naszym regionie. Po dofinansowanie sięgnęły wielkopolskie gminy, przygotowując w sumie 39 projektów inwestycyjnych i remontowych.

Na realizację projektów w kategorii „zadania remontowe” przeznaczono ponad 2,7 mln zł. Dofinansowanie uzyskało 35 projektów w tym ten przygotowany przez pogorzelski ośrodek kultury. Dyrektor Mariusz Ossowski chce wymienić i zmodernizować instalację elektryczną, która ma już ponad 60 lat, być może uda się kupić nowe urządzenia.

Natomiast na dotację na wykonanie zadań inwestycyjnych z programu „Kulisy kultury” sejmik wojewódzki przeznaczył blisko 260 tys. zł. O dofinansowanie w tej kategorii nie starała się żadna z gmin powiatu gostyńskiego.

Projekt remontu, jaki planuje w najbliższym czasie wykonać dyrektor MGOK w Pogorzeli opiewa w sumie na 32 tys. zł. Pozostała część kosztów ma zostać pokryta z gminnych pieniędzy. Mariusz Ossowski zapowiada, że to dopiero początek większej modernizacji budynku ośrodka kultury w Pogorzeli.

Burmistrz Pogorzeli, Piotr Curyk cieszy się z dofinansowania dla gminy i zapewnia, że samorząd chętnie dołoży ponad 10 tys. zł, na wymianę „wiekowej” instalacji elektrycznej. Zauważa, że rozdzielnica wręcz straszy i nadaje się „do muzeum”.

- W mieście dużo się dzieje, stare kable muszą odejść do lamusa. Dobrze, że dyrektor o tym myśli. To nie pierwszy projekt, który przygotował, by polepszyć warunki w ośrodku kultury. Na wszystkie nie udaje się zdobyć dofinansowania - mówi burmistrz.

Plany związane z założeniem fotowoltaiki na budynku, o kórych wspomniał włodarz Pogorzeli, potwierdza dyrektor miejscowego MGOK-u. Szacowany koszt takiej inwestycji to około 100 tys. zł.

- Od dawna myślimy o założeniu paneli fotowoltaicznych na budynku ośrodka kultury, to jest cel nadrzędny. Jednak trzeba było zacząć od wymiany przestarzałej instalacji elektrycznej, która na to nie pozwala. Bez wymiany kabli, które tutaj są mniej więcej od połowy XX wieku, nie byłoby możliwości podłączenia paneli - wyjaśnia Mariusz Ossowski, dyrektor MGOK w Pogorzeli.

Zdradza przy okazji szczegóły inwestycji. Wymieniona zostanie sieć elektryczna, szczególnie ważne jest doprowadzenie i podłączenie nowych przyłączy w głównej sali. Tam zostaną wymienione skrzynki z bezpiecznikami (rozdzielnice), pamiętające lata 60. XX w. Pozwoli to na łatwiejszą i sprawniejszą obsługę urządzeń przy organizacji dużych koncertów, bez przeciągania kabli do sali widowiskowej i poszukiwania źródła prądu - wyjaśnia Mariusz Ossowski.

- Przy okazji kupiony zostanie nowy projektor. Aktualnie mamy taki, który świeci, jak chce. Jeśli działa jest bardzo niewygodny, gdyż oślepia występujących, świecąc im w oczy - uzupełnia dyrektor MGOK w Pogorzeli.

Nowoczesny projektor miałby zostać zamontowany na gzymsie, na samym szczycie. Będzie świecił z góry na duży ekran, co nareszcie umożliwi przygotowywanie wizualizacji i prezentacji. Porządnego liftingu doczeka się także parkiet na scenie. Dyrektor zamierza w tym celu kupić odpowiednią farbę. 

- Warstwa, jaką zostanie pokryty parkiet na scenie będzie odpowiednio zakonserwowana, bardziej wytrzymała, „uniesie” ciężar instrumentów ważących nawet do kilku ton. Po pomalowaniu podłoga stanie się praktycznie niezniszczalna przez wiele lat, mimo że będziemy tam stawiać pianina i inne duże instrumenty, czy różnego rodzaju sprzęt - wyjaśnia Mariusz Ossowski.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama